Polski

Popełniłem kolejny komputer.... Tym razem Amigę....

Masz problemy z przeróbką swojej prawdziwej Amigi? Karta rozszerzeń odmawia posłuszeństwa? Załóż wątek inni Amigowcy poratują Cię pomysłem na rozwiązanie problemu, albo przynajmniej wesprzą w bólu.
Atalante No i stało się….

Chciało by się rzec: „Ooops! I did it again :mrgreen: Tym razem popełniłem coś co look&feel ma jak najbardziej przypominać Amigę. Do tej pory nie dorobiłem się niczego z AGA więc postanowiłem zbudować coś sam. Sercem jest Raspberry Pi4. Tylne zaślepki oraz zaślepka stacji dyskietek zostały wykonane na drukarce 3D. Na sieci dostępne są gotowce do druku, jednak bez gniazd cinch oraz portów joysticków. Poza tym moim zdaniem nie najlepszym pomysłem jest doprowadzanie zasilania do obudowy po kablu usb-c. Wykorzystując gotowy stelaż wewnętrzny, zaprojektowałem więc cały tył od nowa robiąc własny układ. Wyprowadziłem normalne HDMI (RPI ma micro, więc użyłem w środku przejściówki). Prąd jest doprowadzany kablem typu „ósemka”, takim od starego radia :mrgreen: Do tego bajerancki podświetlany włącznik (tudzież wyłącznik, zależy jak na to patrzeć :mrgreen: ), oraz port USB. Gniazda RCA oraz porty Joysticków miały jak najbardziej przypominać prawdziwą Amigę. Z początku chciałem użyć płytki kontrolera klawiatury od Tynemouth. Jest fajny bo właśnie zawiera w sobie wspomniane gniazda oraz obsługuje klawiaturę od A500. Natomiast w dobie korony jest praktycznie nie do zdobycia, a przez Brexit cena i tak może nieco odstraszać. W Anglii kosztuje on około 75 funciaków Teraz może dojść jeszcze cło i VAT. Poszedłem więc po taniości i zamówiłem chińskiego klona Arduino za całe 3 dychy, który posłużył właśnie do klawiatury A500. Porty joysticków zostały oparte na adapterach, które lata temu kupiłem i od dłuższego czasu leżały nieużywane. Z Raspberry działają bez zastrzeżeń. W środku upchnięty został również zasilacz. Taki zwykły, od starego telefonu :mrgreen: Póki co stoi na tym Pimiga 1.5, ale w miarę wolnego czasu chciałbym na tym postawić własny system. W przyszłości zaadoptuję diodę od stacji dyskietek jako wskaźnik działania dysku. Tylko to mi jeszcze chodzi po głowie przy tym projekcie

Poniższe zdjęcia prezentują moje wypociny...


Image

Image

Image

Image

Image
Page 1 of 1 1 https://forum.thecompany.pl/amiga-hardware/popelnilem-kolejny-komputer-tym-razem-amige-t6128.html
2021-02-27T02:51:25+01:00
No i stało się….

Chciało by się rzec: „Ooops! I did it again :mrgreen: Tym razem popełniłem coś co look&feel ma jak najbardziej przypominać Amigę. Do tej pory nie dorobiłem się niczego z AGA więc postanowiłem zbudować coś sam. Sercem jest Raspberry Pi4. Tylne zaślepki oraz zaślepka stacji dyskietek zostały wykonane na drukarce 3D. Na sieci dostępne są gotowce do druku, jednak bez gniazd cinch oraz portów joysticków. Poza tym moim zdaniem nie najlepszym pomysłem jest doprowadzanie zasilania do obudowy po kablu usb-c. Wykorzystując gotowy stelaż wewnętrzny, zaprojektowałem więc cały tył od nowa robiąc własny układ. Wyprowadziłem normalne HDMI (RPI ma micro, więc użyłem w środku przejściówki). Prąd jest doprowadzany kablem typu „ósemka”, takim od starego radia :mrgreen: Do tego bajerancki podświetlany włącznik (tudzież wyłącznik, zależy jak na to patrzeć :mrgreen: ), oraz port USB. Gniazda RCA oraz porty Joysticków miały jak najbardziej przypominać prawdziwą Amigę. Z początku chciałem użyć płytki kontrolera klawiatury od Tynemouth. Jest fajny bo właśnie zawiera w sobie wspomniane gniazda oraz obsługuje klawiaturę od A500. Natomiast w dobie korony jest praktycznie nie do zdobycia, a przez Brexit cena i tak może nieco odstraszać. W Anglii kosztuje on około 75 funciaków Teraz może dojść jeszcze cło i VAT. Poszedłem więc po taniości i zamówiłem chińskiego klona Arduino za całe 3 dychy, który posłużył właśnie do klawiatury A500. Porty joysticków zostały oparte na adapterach, które lata temu kupiłem i od dłuższego czasu leżały nieużywane. Z Raspberry działają bez zastrzeżeń. W środku upchnięty został również zasilacz. Taki zwykły, od starego telefonu :mrgreen: Póki co stoi na tym Pimiga 1.5, ale w miarę wolnego czasu chciałbym na tym postawić własny system. W przyszłości zaadoptuję diodę od stacji dyskietek jako wskaźnik działania dysku. Tylko to mi jeszcze chodzi po głowie przy tym projekcie

Poniższe zdjęcia prezentują moje wypociny...


Image

Image

Image

Image

Image

2021-02-27T04:43:46+01:00

Re: Popełniłem kolejny komputer.... Tym razem Amigę....

Ile za tego rupiecia? :mrgreen:

2021-02-27T08:20:17+01:00

Re: Popełniłem kolejny komputer.... Tym razem Amigę....

Tobie się wyraźnie nudzi. Wystw to na Allegro ciekawe co powiedzą/ile dadzą z ciekawości.

2021-02-27T15:11:57+01:00

Re: Popełniłem kolejny komputer.... Tym razem Amigę....

Anthrox wrote:Ile za tego rupiecia? :mrgreen:



Rupieć?? To moja krwawica!! :mrgreen:

Elmek13 wrote:Tobie się wyraźnie nudzi. Wystw to na Allegro ciekawe co powiedzą/ile dadzą z ciekawości.


Wbrew pozorom, ja mam co robić. Takie rzeczy robię po nocach jak żona pójdzie spać :mrgreen:
Daj się chociaż nacieszyć zanim wystawię :mrgreen:

2021-02-27T20:56:44+01:00

Re: Popełniłem kolejny komputer.... Tym razem Amigę....

Wystawiaj, ustaw minimalną na 10 tysia.


W sumie 11... na 10 opuścisz :mrgreen:

2021-02-27T21:19:26+01:00

Re: Popełniłem kolejny komputer.... Tym razem Amigę....

Piękna rzecz !!! I to się nazywa pasja. Ale stan samej obudowy Perfekt. I tak się powinno robić tylne wyjścia panowie. A nie powycinane brzeszczotem.

2021-02-27T22:25:21+01:00

Re: Popełniłem kolejny komputer.... Tym razem Amigę....

Dzięki Roni. Obudowa jest nienaruszona. w razie czego zawsze można w niej zamontować spowrotem płytę Amigi i powrócić do oryginału. Tak mi się to spodobało, że już myślę o zrobieniu czegoś podobnego dla MISTa :mrgreen: W zasadzie buda może być dowolna, od A500 po prostu jest najłatwiej dostępna i najtańsza. Resztę mam, a arduino kosztuje grosze.

2021-02-27T22:38:57+01:00

Re: Popełniłem kolejny komputer.... Tym razem Amigę....

Mógłbyś też sprzedawać same zaślepki, skoro masz już obcykany temat.

2021-02-27T22:50:08+01:00

Re: Popełniłem kolejny komputer.... Tym razem Amigę....

Pewnie tak, ale gryzłoby się to z moim sumieniem. Nie widzę przeszkód, żeby udostępnić te projekty za free jak ktoś będzie chciał. W końcu mimo wszystko też oparłem się na czyjejś pracy. Wewnętrzne stelaże wzięte są z gotowca, który znalazłem w internecie. nie widziałem potrzeby odkrywania ameryki na nowo, skoro już ktoś to zrobił. Co najwyżej mogę je ciut poprawić, bo nie wszystko mi się w nich podobało.

2021-02-28T00:36:14+01:00

Re: Popełniłem kolejny komputer.... Tym razem Amigę....

Jak byś jeszcze do tego mógł podłączyć oryginalną stację dyskietek to było by miodzio. Tak wiem po co ? no niby nie potrzebna ale dla ciekawości ja bym zamontował.

2021-02-28T01:04:09+01:00

Re: Popełniłem kolejny komputer.... Tym razem Amigę....

Też jestem za. Na początku chciałem włożyć nawet po to, żeby tylko wyglądała, ale miejsca wbrew pozorom wcale nie jest tak dużo i po prostu się nie zmieściła. Starałem się zrobić to po prostu tak, żeby jej brak nie raził w oczy dlatego zaślepka wewnątrz jest w kolorze czarnym i atrapa przycisku zrównana z obudową. . Na działającą stację niestety nie ma szans w RPI. W MISTerze ktoś podobno zrobił. Jest też FPGA zrobione przez polaka dające taką możliwość (DIY-586).

2021-03-01T09:02:22+01:00

Re: Popełniłem kolejny komputer.... Tym razem Amigę....

Wygląda naprawdę zacnie :haha:
Chętnie bym coś takiego przytulił, ale na pewno nie za "10 kafli" :dry:

2021-03-01T21:45:47+01:00

Re: Popełniłem kolejny komputer.... Tym razem Amigę....

husar wrote:Wygląda naprawdę zacnie :haha:
Chętnie bym coś takiego przytulił, ale na pewno nie za "10 kafli" :dry:


Wczoraj jakoś podliczałem i wyszło mi ciut powyżej 6 stówek, ale to dlatego, że część rzeczy miałem. Jakbyś chciał od zera wszystko kupic to pewnie około 800zł. To i tak taniej niż nawet goła płyta od A1200....

2021-03-02T09:51:29+01:00

Re: Popełniłem kolejny komputer.... Tym razem Amigę....

Atalante wrote:
Wczoraj jakoś podliczałem i wyszło mi ciut powyżej 6 stówek, ale to dlatego, że część rzeczy miałem. Jakbyś chciał od zera wszystko kupic to pewnie około 800zł. To i tak taniej niż nawet goła płyta od A1200....

No to już bardziej rozsądna cena :-)

Return to Hardware