husar wrote:A tak poważniej - może i komuś ułatwia to korzystanie z DOSBoxa, mnie tam wystarcza edycja zwykłego config'u który ustawia się tylko raz w sumie, na DOSBoxa ładuję DOS Commandera i wszystko śmiga. Nie wiem gdzie ludzie mają problem...

Podziel się tymi uniwersalnymi ustawieniami to postawimy ci beczkę wódki
- Syndicate potrzebuje ok 20000 cykli, żeby nie działało ani za wolno ani za szybko, podobnie UFO i kilka innych gier bez limitu framerate'u;
- Lemmings 2, Cannon Fodder, Alone in the Dark i parę innych upierdliwych gier muszą zostać uruchomione z niską ilością cykli, żeby zaskoczyła muzyka, albo żeby w ogóle się uruchomiły. Później można przyspieszyć, ale trzeba uważać bo mogą się wtedy posypać w najmniej odpowiednim momencie;
- Lemmings 1 i Pinball Fantasies mają spieprzone kolory jeśli nie zmienisz karty graficznej na VGA. Poza tym Lemmingi 1 też trzeba odpalać z niską ilością cykli bo inaczej nie zaskoczy Soundblaster. Prince of Persia chyba też tak miała;
- Miałem kiedyś jakiegoś cudaka, dla którego musiałem przestawiać procesor na 386 bo inaczej nie szło tego uruchomić
- Dla większości 'nowszych' tytułów trzeba dowalić do pieca do oporu i core na 'dynamic', dla 'starych' odwrotnie;
- Ustawienia dźwięku potrafią napsuć nerwów, bo albo sztywno ustawione IRQ na 5/7, albo dźwięk działa tylko dla GUS'a, albo można spróbować emulacji Rolanda zamiast soundblastera, itd;
- Flashback to dopiero zagwozdka. Obecnie do poprawnego działania potrzebuje u mnie czystego dosboxa albo SVN i ok. 2500 cykli. +/-200 cykli. Chiński wszystkomający build nie działa (Kiedyś jak sprawdzałem to właśnie ten chiński działał, ale na default - 3000 cykli, a czysty dosbox już nie. Na Viscie działało to jeszcze inaczej. Ch*j wie jaką logiką się to rządzi

)
- do tego kombinacje ze ścieżkami, pamięciami, cd-romami i innymi pierdołami;
To taka na szybko.

Takich upierdliwych tytułów jest oczywiście o wiele więcej a niektórych gier do tej pory nie udało mi się normalnie uruchomić.