The Company Community Forum

Zależy jak daleko zajdziesz, jak za daleko to potem już nie możesz go za***ać.
BTW, co jest grane, czytam swoją wypowiedź i tak jakbym to ja jej nie pisał...
potem spojrzałem że edytowana przez rokiego... to jak to w końcu jest, przecież Anthrox oznajmiał wszem i wobec że MOŻNA używać wulgarnego słownictwa na tym forum!
Wolność słowa chłopaki, nie róbmy z siebie dzieci... które i tak w przedszkolu porozumiewają się łaciną podwórkową na podwyższonym poziomie

-- 26 Lip 2011, 23:02 --

Zaznajmiając się jeszcze raz z regulaminem nie dostrzegłem żadnego podpunktu odnoszącego się do używania wulgarnych wyrazów.

Jedyny punkt do którego prawdopodobnie się odnosiłeś zmieniając mojego posta to punkt nr 10
"Jeśli jesteś nowy w społeczności internetowej, to może warto zapoznać się z netykieta, jest ona pewnym wyznacznikiem zachowania się w Internecie."
Aczkolwiek pisałem pracę kontrolną w zeszłym roku na temat netykiety to coś o niej wiem i powiem jedno, w internecie używanie niecenzuralnych słów JEST DOPUSZCZALNE, gdyż pisząc posta czasem nie możemy wyrazić w pełni swych emocji/odczuć NIE UŻYWAJĄC przekleństw. Zupełnie jak emotikony, czasem pisząc żartobliwego posta bez emotikony dana osoba może się obrazić, bo nie będzie wiedziała czy z niej szydzisz, obrażasz ją czy po prostu sobie żartujesz

ku***, możesz klnąć. Twój post został edytowany m.in. za ortografię i brak używania PL znaków
Zresztą - jak coś się nie podoba wystarczyło do rokiego napisać lub do osoby, która edytowała Twój post.
Nie cenzurujemy tutaj

Widocznie umknął mi ten fakt, dawno to było, ale bossa nie próbowałem przekraczać z powodu game over.

ZB28 wrote:z tego co pamiętam to był trainer który powodował ze dotkniecie bossa (zamek, drzewo) kończyło się śmiercią i dlatego uzywalem zwykłego cheata od twórców

Ja z tego postu zrozumiałem, że możesz spokojnie dotykać krzesło i game over nie ma

W takim razie prośba.
Ten kto jedynkę zna, a najlepiej przeszedł niech sprawdzi jak działa poniższy trainer z prawdziwego zdarzenia.
Na chwilę obecną, gdy nie mamy fireballa "krzesła" nie rozwalimy, chyba że o czymś nie wiem, a nie chciało mi się przechodzić grę z solucją. Po przekroczeniu bossa nie giniemy, ale gra sypie artefaktami. Pochodziłem po drabince, zdobyłem klucz ale czy jesteśmy w stanie dalej iść mimo buga nie sprawdzałem.

Moja sugestia:

a) sprawdzić czy po przekroczeniu krzesła mając fireballa możemy mu coś jeszcze zrobić, gdy się "cofniemy"
b) próbować grać bez łamania krzesła
c) sprawdzić na innych bossach normalnie po dotknięciu których od razu giniemy

http://thecompany.pl/Beta/Shadow.of.The.Beast.3in1.(v2.5a)(1989-92)(Reflections)(+t)-TheCompany.exe

z tego co pamiętam choć mogę się mylić gra pewnie dlatego się sypie po przekroczeniu bossa gdyż po jego pokonaniu była chyba "doczytka"

ps. pierwszy boss pokonany, dotknięcie go jak i przekrocznie nie powoduje śmierci co najwyżej zatrzymanie bossa w miejscu, przekraczać za bardzo niema go poco bo jak wiadomo artefakty i nie da się przejść gry. Później sprawdzę resztę gry

ps2. dlaczego niema wejściowego intra w Beast 1 i 2? (podobnie jak w gods) wersje rip?

Zależy jaką wersję gry odpalałeś, trainer czy "zwykła". W paru grach w wersji z trainerem intro zostało wycięte (przy normalnej grze intro powinno działać), by nie powiększać rozmiaru exeka, lub też dodana została opcja "Enable intro".

nie rozumiem takiego działania że włączając trainer gra pomija intro, ale cóż.

nie, ZB28 - zależy to od konstrukcji gry.
Po prostu wsadzam kod trainera zamiast intro. Czasami go wywalam, czasami nie.
W v3.0 oczywiście gdy będziemy mieć włączony trainer nic nie będzie wycięte.
Jednak dla wygody w v2.5 exeka CZASAMI wycinam intro.
Jak chcesz zobaczyć całość wystarczy odpalić grę bez trainera i już

Za testy jestem Ci wdzięczny - +25 pkt reputacji leci, a exek wędruje na główną.

gra skończona, żaden boss nie zabija po dotknięciu, jedynie niewolno przekraczać pierwszego bossa

Rozumiem, że jak mimo wszystko zabijesz bossa, a potem się cofniesz - nadal możesz go zabić i ukończyć grę?

Po przekroczenia bossa (artefakty) można się cofnąć i go zabić a dalej niema problemów z gra

Dzięki, dokładnie o to mi chodziło.
Myślę, że wszyscy będą teraz usatysfakcjonowani nowym trainerem.

problem rozwiązany więc temat zamykam, w razie jakichkolwiek problemów piszcie wiadomość, a znów go otworze

Demonic wrote:offtopic ON

Mr. Useways wrote:Podsumowując, kiepski z Ciebie programista.

robienie trainerów jest programowaniem? rly?
offtopic OFF

Po latach symbolicznie będę polemizował z @Demonic.

Trainer podstawowy, gdzie wsadza się jakąś wartość i nic więcej - to często oczywiście nie trzeba nic programować już o ile mamy odpowiednią "warstwę/środowisko", gdzie tylko podajemy pod który adres i co wsadzamy - a co ktoś musiał wcześniej zaprojektować i zakodować.

Gdy jednak niemożliwe jest zrobienie trainera podstawowego - to się robi trainer zaawansowany, który polega na tym, żeby w kod gry wstrzyknąć swój dodatkowy kod w assemblerze, który pozostaje "uśpiony" do czasu jego aktywacji przez "trainer podstawowy".

Więc... tak... robienie trainerów to też programowanie, chociaż to są malutkie programiki.

Mam nadzieję, że napisałem w miarę prostym językiem i większość zrozumie, co chcę przekazać

Co znaczy symbolicznie?

To co znaczy - akurat trafiłem na ten temat, ona z przyczyn osobistych nie zabierze dyskusji w temacie, ale pomimo tego postanowiłem sprostować to co napisała - ktoś wszedłby z Google w ten wątek i zostałby wprowadzony w błąd

Cześć,

Postanowiłem przejść tę grę ale utknąłem na bossie zwanym "krzesłem". Korzystam z exe v 3.0 Uruchomiłem grę z trainerem ale się wysypał i nie działa. "Krzesło" zabija mnie od dotknięcia. Próbuję okładać je pięściami ale to niestety nie przynosi efektu. Na youtubie obejrzałem walkthrough gry i ten boss jest pokonywany za pomocą fireballa. W postach powyżej padło już pytanie "jak się rzuca fireballem?" Jeśli ktoś wie to bardzo proszę o odpowiedź.

Jak sobie poradzić z "krzesłem" ? Mam wrażenie, że coś pomijam ale nie wiem co.

Jestem tu nowy, przeczytałem FAQ i regulamin. Jeżeli mimo to naruszyłem jakieś zasady to z góry prepraszam.

Usiądź na nim. Uspokoi się. (żart)