Podpisuję się pod opiniami, że jeśli jednak ktoś się zdecyduje na zakup tej produkcji - niech wybierze wersję PC. Gra na Xklocku wygląda naprawdę paskudnie...
Z tego co wieść krąży po sieci - szykuje się potężny bo aż paro gigowy patch. Ile w tym prawdy tak na dobrą sprawę nie wiadomo... Na pewno przyda się naprawienia błędów technicznych. Ilość razy kiedy O'Neil zaciął się przykładowo w drzwiach i nie można było przejść, albo Aliensi którzy utknęli wręcz w teksturze ściany, że o lewitującym wielkim złym Obcym, który ściga nas w pewnym etapie gry nie wspomnę. Mowa oczywiście o wersji konsolowej gry. Jednak z tego co się orientuję, na Pecetach też takie "kwiatki" się zdarzają...
Serio, gra miała w jakimś stopniu straszyć, wywoływać niepokój - w końcu to Aliens. Jednak jeśli uprawia się kanapowe granie z kumplem, przy paru browarach to po paru takich akcjach jak wymieniłem wyżej robi się z tego istna komedia i brnie się do przodu oczekując kolejnych wstawek z których można się nieźle pośmiać. Tak zbugowanej gry nie widziałem od czasów kurde, żebym nie skłamał - Splinter Cell Double Agent

Jakoś tak będzie...