bebokus wrote:Jak to możliwe że zarówno stara wersja na PC jak i Amigowa mają taką samą muzykę?
Frogeaters'y się po prostu postarały. Jak Francuz chce, to potrafi. Muza i inne dźwięki z Sound Blastera na PC są dokładnie takie same jak z Amigi w tej grze. Też mnie to dziwiło, bo zazwyczaj PC brzmi dużo gorzej. Są nawet poprawione dziwne efekty, które występowały w wersji z Amigi - czasem po "mocnym" strzale z pistoletu dalej słychać było ten buczący dźwięk, kiedy mamy gotowy pistolet do "mocnego" strzału (trzymamy długo FIRE). Nie ma tego w bardziej dopracowanej wersji PC-DOS.
Za to we wszystkich wersjach jest ta nieciągłość mapy, kiedy przechodzimy pierwszy raz przez lokację z wodospadem - 10:48 w filmiku z Ami - (jest aktywny, jeżeli nie "spuściliśmy" wcześniej wody i nie da się dalej przejść) to wychodzimy do lokacji, w której koleś-pomocnik z klatki szamota się z łańcuchem od żyrandola - 10:53. Ta lokacja jest tak naprawdę "piętro" wyżej i powinniśmy tam dotrzeć schodami na górę z lokacji 10:45. Nieważne czy wejdziemy tymi schodami, czy pobiegniemy prosto, to i tak zawsze wyjdziemy przy kolesiu-pomocniku z łańcuchem od żyrandola. Nawet w remake'u tego nie poprawili.
