No i przelazłem! Było fajno, ale czegoś brakowało. Zadania zbyt podobne do siebie, system levelowania postaci; naprawdę nie widzę sensu, moglisbyśny grać cały czas na 1 poziomie i żadnej różnicy by nie było. Poza tym liczne bugi, blokujące się auta itp
Rowaliło mnie zakończenie, finałowa walka mocno mnie zdenerwowała.
Mam pre-ordera gore Edition,najlepiej sie gra w co-opie,ja pograłem troche z ludzmi i fajna zabawe jest ,ale kurcze mam pecha do doboru druzyny albo trafie na jakiegos nooba co z gołymi pięściami wlatuje w grupe zombie lub trafie na jakiś rusków i nie kumam co oni tam do mnie beblają. Możemy umówić sie na jakiegos co-opa.Mam 51 lvl nick na steam - Dr.Sexy [PL]
kurcze, czemu wszyscy grają na STEAM... ma ktoś kurka felek konsolę? ja to przeszłam juz jakis czas temu, wszystkimi 4 postaciami z nudów i pomagałam niektórym znajomym.. co do samej gry, jak dla mnie kozak, może dlatego że lubię kosić Zombie.. fakt faktem jest troszke bugów, to auto się zwiesi, to zombie nagle rozpłynie się w powietrzu (WTF?!), zniknie mi jakaś kozacka broń... kij że zadania są podobne do siebie (przynieś, zanieś, znajdź) ale ten dreszczyk emocji kiedy gra sie ciemną nocą i nagle spada się z fotela bo jakiś samobójca za plecami dokonuje autodestrukcji są bezcenne...
Taa, Dead Island jest jak najbardziej wporzo, ale brakuje tego czegos, nie ma tego zagrozenia jak np w Dawn of the Dead czy Night of the living Dead; filmy ktore uwielbiam. Moze dwojka bedzie lepsza.
tauri5 wrote:ja DA jeszcze nie posiadam, nie kupiłem bo zastanawiałem się czy warto ale po tym co tu czytam chyba będę musiał zakupić przy najbliższej okazji
no ja polecam, mimo tego że jest troszkę błędów w grze to sama rozgrywka jest zajebista..
Nie wiem ile z tego zostało już naprawione, ani sam nie grałem, ale na yt widziałem głównie utykanie postaci/pojazdów w dziwnych miejscach i mordercze piłki plażowe.
tauri5 wrote:czyli duperel, mimo że trochę denerwujący
Game-braker dla wielu, dokładnie rzecz mówiąc kluczowe dla questa przedmioty ruchome utykały w przeszkodach stałych, przykładowo jeep wywracał się na bok z tobą w środku, detekcja kolizji zabijała cię a po respawnie... pojawiałeś się w utkniętym jeepie i znowu ginąłeś.
W każdym razie niedługo wychodzi Dead Island Riptide, który ma być jeszcze-nie-kontynuacją ale już-pełną-samodzielną-grą.
No cóż. Po tym jak wielu dało się nabrać na trailer z jedynki ten już nie robi takiego wrażenia, bo teraz już wiemy że to kłamstwo w żywe oczy. :( A szkoda, gra na multi jest świetna, mimo fabuły płytkiej prawie jak w hack-n-slashu.
Z ciekawostek, dział promocji Techlandu który wysłali na tegoroczny PAX się nie popisał, pewien dziennikarz chciał przeprowadzić z nimi wywiad ale wymienili tylko kilka zdań, rozmowa wyglądała tak: Reporter: No więc słyszałem że robicię tę nową grę, Dead Island Riptide? Techland: Tak. Reporter: Yyyy... może zechcielibyście coś więcej powiedzieć? Techland: To będzie kompletnie nowa gra. Reporter: Co konkretnie, będą jakieś nowe postaci, lokacje? Techland: Będą te same postaci co w poprzedniej części tylko dojdzie jedna nowa. Reporter: Czyli jednak nie wszystko będzie nowe? Techland: Noooo, nie. Na tym się skończyło bo reporter zrozumiał aluzje że nie chcą z nim gadać.