Settlers - ciekawostki o których mało kto wie
Ale ja przecież nie twierdzę, że Roland był lepszy. Gdzie tak napisałem? Mając jednak ten sprzęt wszystko brzmiało lepiej na PC, że był cholernie drogi mało kto go miał. Tyle.
Re: Settlers - ciekawostki o których mało kto wie
Nie twierdzisz że jest lepszy ale "wszystko brzmiało lepiej"? Yyyyy, ok. Tak lepiej.
Tak czy siak, skoro nie rozumiałeś dlaczego go wyśmiewam, więc, to jest powodem. Bo dla mnie instrumenty brzmią prześmiesznie nienaturalnie i syntetycznie.
Tylko powtarzam: głębię brzmienia i wszystke dodatkowe bajery dostępne w tym urządzonku mogłeś osiągnąć na dobrym zestawie grającym niezależnie od tego czy to był piec, amiga czy katari.
Chodzi o to że wszelkie MIDI są ograniczone do banków instrumentów, a na Amidze masz swobodę.

Tak czy siak, skoro nie rozumiałeś dlaczego go wyśmiewam, więc, to jest powodem. Bo dla mnie instrumenty brzmią prześmiesznie nienaturalnie i syntetycznie.
Tylko powtarzam: głębię brzmienia i wszystke dodatkowe bajery dostępne w tym urządzonku mogłeś osiągnąć na dobrym zestawie grającym niezależnie od tego czy to był piec, amiga czy katari.
Chodzi o to że wszelkie MIDI są ograniczone do banków instrumentów, a na Amidze masz swobodę.
Re: Settlers - ciekawostki o których mało kto wie
Brzmiało lepiej w kategorii PC. I SPRZĘT NIE BYŁ ZAPROJEKTOWANY DO GIER.
Powineneś chyba napisać "miałeś swobodę"
Powineneś chyba napisać "miałeś swobodę"

Re: Settlers - ciekawostki o których mało kto wie
A czemuż to?bebokus wrote:Powineneś chyba napisać "miałeś swobodę"
Re: Settlers - ciekawostki o których mało kto wie
Bebokowi chodzi już o to, że Amigi nie ma na rynku*, a jedynie u zapalonych hobbystów - zatoczyliśmy koło 
*tych "nowych" nie wliczam

*tych "nowych" nie wliczam
Re: Settlers - ciekawostki o których mało kto wie
A, zapomniałem z kim gadam, czyli typowy anty-Amigowy hejt. 
No dobra, ale w jaki sposób to zmienia sytuację skoro MIDI nadal korzystają z banków, a Amiga z sampli? Może mi ktoś wytłumaczyć?

No dobra, ale w jaki sposób to zmienia sytuację skoro MIDI nadal korzystają z banków, a Amiga z sampli? Może mi ktoś wytłumaczyć?

Re: Settlers - ciekawostki o których mało kto wie
Wydawało mi się, że już to ustalone, że MIDI się chowało do Amigi. Ot taka droga ciekawostka i tyle. Przecież to miłe, że PC* próbował się upodobnić do Amigi
Bebok przechodzi okres buntu. On naprawdę kochał i kocha Amigę. Ot jest takim Anakinem, który przeszedł na Złą Stronę Mocy pod wpływem Palpatine'a*.
*jak w końcu mam określać "klona" qzwa!
**w tę rolę wcieliła się Bebcionomia Rynku

Shoonay wrote:A, zapomniałem z kim gadam, czyli typowy anty-Amigowy hejt.
Bebok przechodzi okres buntu. On naprawdę kochał i kocha Amigę. Ot jest takim Anakinem, który przeszedł na Złą Stronę Mocy pod wpływem Palpatine'a*.
*jak w końcu mam określać "klona" qzwa!
**w tę rolę wcieliła się Bebcionomia Rynku
Re: Settlers - ciekawostki o których mało kto wie
Kolejną ciekawostką, ale o której większość wie jest połączenie swojej drogi z drogą przeciwnika i handel przygraniczny 

Re: Settlers - ciekawostki o których mało kto wie
Shoonay wrote:Szybka lekcja dla Beboka, bo jak zwykle widzę że poziom wiedzy nie wykracza poza "to jest drogie i firmowe więc napewno lepsze"![]()
Amiga może odgrywać sample. DOWOLNE sample.
MT-32 posiada banki instrumentów. Z GÓRY OKREŚLONE banki instrumentów.
W Amigowej wersji Settlersów, muzyk tworzący muzykę mógł zsamplować dowolny dźwięk jaki chciał.
W MIDI wersji, muzyk musiał DOPASOWAĆ daną linię melodyczną do KONKRETNYCH instrumentów z banku instrumentów.
Pytanie na koniec lekcji sprawdzające poziom zrozumienia ucznia: Co dawało większą swobodę i ma większe powodzenie żeby brzmieć naturalnie?
Jedyne co ratuje te urządzenia MIDI to wszystkie dodatkowe bajery w postaci opóźnienia, echa, wzmocnienia basów, itp, itd. ale to miałem i w wersji Amigowej po podłączeniu jej do zestawu Sony.
Ja Amigę wtedy podłączałem do Zodiaka

-- 14 Gru 2012, 00:49 --
Szczególnie jak odpaliłem Gunshipa 2000.
-- 14 Gru 2012, 00:50 --
Miałem wrażenie, że rakiety naokoło mnie latają, no może trochę ubarwiam.
-- 14 Gru 2012, 00:53 --
Ale ja w sumie lubię ubarwiać

-- 14 Gru 2012, 00:58 --
bebokus wrote:
Chyba że się miało to cudeńko: Roland MT-32
Ten filmik jest chyba w przyspieszonym tempie. Dźwięk jakby czystszy (więcej bitów), ale i tak wolę wersje amigową ze względy na zalety o których pisał shoonay.
Re: Settlers - ciekawostki o których mało kto wie
w the settlers na amidze 500 i split-screenia na 46 tv graliśmy z kumplem prawie przez 72 godziny po czym podjęliśmy próbę walki. Okazało się, że pomysł ten posiadał drobną wadę, gdyż posiadaliśmy same zamki (tam gdzie się dało je zbudować) wypchane generałami po brzegi. Zanim ustawka się zainicjowała, do zamków już docierały uzupełnienia i tak w koło Macieju. Z uwagi na okres wakacyjny mogliśmy sobie tak poszaleć - cola, pizza i odrobina drzemki, bo przecież kumpel jak nie kima to gra czyli może mnie załatwić. Ech piękne czasy, a dziś po 3 godzinach gry na WOT rzygam jak patrzę na konsole/pcta. Taka ciekawostka o której moi i kumpla rodzice nie wiedzą do dziś (pewnie guzik by nam zrobili z racji naszego wieku, ale mogliby kopary rozdzierać 

Re: Settlers - ciekawostki o których mało kto wie
pamiętam również swoje wieloogodzine sesje z kumplem przy settlersach
aż się łezka kręci w oku

Re: Settlers - ciekawostki o których mało kto wie
Widziałem. Czekam na grę.
Re: Settlers - ciekawostki o których mało kto wie
Obadać się obada,ale czy wróci do łask graczy to się okaże.