Polski

Skyrim...

Opisujemy tu "duchowne" przeżycia z grami z różnych platform.
Pamiętaj, że istnieją tematyczne podfora, dla zachowania porządku.
Shoonay ... ssie. ]:->

Zaczęło się od filmika z nakładaniem kubła na łby NPCów który sprawiał że te ślepły i głuchły na jakiekolwiek łamanie prawa, włączając w to kradzież przedmiotów z ich sklepu czy zabójstwo najbliższej osoby. Niby bug, ale jednocześnie i głupi i fajny... więc został naprawiony w pierwszym patchu. W końcu Beth nie przejmuje się miliardem innych bugów w questach, byle by tylko gracze funu z gry nie czerpali. :hee:
Dalej jest tylko gorzej. Oczywiście nie ma głównej fabuły (która gdzieś tam pewno się później pojawi, ale gdyby ją zdradzili już teraz jak zwykle by się okazało że można to wykonać w 15 minut po rozpoczęciu gry :-E ) więc pozostał freeroaming po wiochach i zbieranie pojedyńczych "psich" (aport przedmiotu) questów.
Gigantyczny bug: dawców questów nie da się zabić. WTF? Wystarczy więc zadrzeć z takim zabijając mu np całą rodzinę i już masz przekichane.
Podobno dadzą się po czasie udobruchać... co jest kolejnym bugiem bo chyba nie powinni czegoś takiego wybaczać. :-E
W każdym razie questy są nudnawe, NPCe często się zatrzymują czekając aż na nich klikniesz żeby wysłuchać ich historii i tak co parę kroków...

Coś tam już w trailerze/intrze/tutorialu sugerują że są smoki kóre bedzię można ujeżdżać i jakieś rozkazy głosowe które będzie można wykrzykiwać, ale pewno będzie trza nieźle przypakować i przejść z pół gry.
Kiedyś odkryłem Morrowind który mnie pochłonął, ale po kilku miechach się obudziłem że oprócz łażenia i zbierania przedmiotów dużo fabuły tu nie ma... od tego czasu seria Elder Scrolls mnie już nie bawi, brak celu, za dużo łażenia, za dużo przedmiotów, za dużo gadania, za dużo czytania...
Grafika jest za to niesamowita... i tyle.

PS: Może jeszcze muzyka w menu. :amen:
Page 1 of 2 2 https://forum.thecompany.pl/gry/skyrim-t1609.html
2011-11-13T14:49:44+01:00
... ssie. ]:->

Zaczęło się od filmika z nakładaniem kubła na łby NPCów który sprawiał że te ślepły i głuchły na jakiekolwiek łamanie prawa, włączając w to kradzież przedmiotów z ich sklepu czy zabójstwo najbliższej osoby. Niby bug, ale jednocześnie i głupi i fajny... więc został naprawiony w pierwszym patchu. W końcu Beth nie przejmuje się miliardem innych bugów w questach, byle by tylko gracze funu z gry nie czerpali. :hee:
Dalej jest tylko gorzej. Oczywiście nie ma głównej fabuły (która gdzieś tam pewno się później pojawi, ale gdyby ją zdradzili już teraz jak zwykle by się okazało że można to wykonać w 15 minut po rozpoczęciu gry :-E ) więc pozostał freeroaming po wiochach i zbieranie pojedyńczych "psich" (aport przedmiotu) questów.
Gigantyczny bug: dawców questów nie da się zabić. WTF? Wystarczy więc zadrzeć z takim zabijając mu np całą rodzinę i już masz przekichane.
Podobno dadzą się po czasie udobruchać... co jest kolejnym bugiem bo chyba nie powinni czegoś takiego wybaczać. :-E
W każdym razie questy są nudnawe, NPCe często się zatrzymują czekając aż na nich klikniesz żeby wysłuchać ich historii i tak co parę kroków...

Coś tam już w trailerze/intrze/tutorialu sugerują że są smoki kóre bedzię można ujeżdżać i jakieś rozkazy głosowe które będzie można wykrzykiwać, ale pewno będzie trza nieźle przypakować i przejść z pół gry.
Kiedyś odkryłem Morrowind który mnie pochłonął, ale po kilku miechach się obudziłem że oprócz łażenia i zbierania przedmiotów dużo fabuły tu nie ma... od tego czasu seria Elder Scrolls mnie już nie bawi, brak celu, za dużo łażenia, za dużo przedmiotów, za dużo gadania, za dużo czytania...
Grafika jest za to niesamowita... i tyle.

PS: Może jeszcze muzyka w menu. :amen:

2011-12-08T15:14:32+01:00

Re: Skyrim...




2011-12-11T17:14:00+01:00

Re: Skyrim...

No dobra, żartowałem... :-E
Mam niedzieję że to nie przeze mnie nikt się tutaj nie przyznaje że gra, ale gra jest zajebiaszcza.

Grę włączyłem w piątek o 23, porozwiązywałem kilka kłestów, odkryłem kilka miast, poplądrowałem jaskinie, pomordowałem kilka trolli, zjadłem dusze kilku smoków, posprzedawałem łupy... i nagle się okazało że jest 6:30 rano. :-E

Giercowanie wciąga jak odkurzacz, niesamowitym jest powłączać wszystkie lokalizatory kłestów na mapie i biegać od lokacji do lokacji.
Teraz mam darmowgo konika którego wymusiłem od gościa który zdaje się ukradł go od kogoś, a potem jemu ukradziono i wezwał mnie na pomoc. :lol2:
Żeby nie było, jest też szybkie poruszanie się od lokacji do lokacji, pod warunkiem że odwiedziliśmy ją już wcześniej.

Skyrim łączy wszystko co najlepsze z Morrowinda i Obliviona, naprawiając ogromną ilość błędów i kompletnie spierdzielone levelowanie z poprzedniej części.

Oczywiście jak to tradycja Bethesdy głosi: bugów musi być kupa bo inaczyj z gry dupa... czy jakoś tak. :-E
Jak narazie żadnego tragicznego robala nie napotkałem, ale latające Mamuty, padaczka zwierząt i ludzi czy inne pomniejsze takie są na porządku dziennym ;)

2011-12-14T22:36:14+01:00

Re: Skyrim...

Bethesda nieświadomie stworzyła nowego mema, o marnym podróżniku co oberwał strzałą w kolano... :lol2:

http://rpgamer.pl/blog/znaj-mema-swego-knee-arrow/


2011-12-15T00:06:29+01:00

Re: Skyrim...

zastanawiałem się nad zakupem, ale może pierw przejdę morrowinda i czwóreczkę

2011-12-15T01:00:12+01:00

Re: Skyrim...

Przejdź jak nie grałeś najpierw morrowinda z dodatkami jak i obliviona, a skyrim poczekaj na wersje goty

2011-12-15T08:37:39+01:00

Re: Skyrim...

Morrowinda jak najbardziej, ale Obliviona lepiej sobie daruj... :-E
Jak jesteś hardcorem to Daggerfall przejdź wcześniej. ;>

Co do czekania na GOTY... zależy ile masz czasu na granie, ale ja bym nie czekał. Już teraz ilość questów do zaliczenia przytłacza, a co dopiero jak wypuszczą jakieś spore DLC. A tak fajnie będzie wrócić do gry i długo, na serio bardzo długo się produkcją nacieszysz. (No chyba że to będzie taki sam crap jak do Obliviona wychodził - np. złota zbroja dla kunia za kupke dolarów. :hee:)

2011-12-15T14:33:31+01:00

Re: Skyrim...

:) a czego Obliviona mam sobie darować ??


2011-12-15T15:25:27+01:00

Re: Skyrim...

hmm no słyszałem o tym level scalingu i o jego skutkach, ale patrząc na społeczność tej gry, na ilość modów to chociaż rzucę okiem :)

2011-12-15T16:29:21+01:00

Re: Skyrim...

A jeśli już mowa o modkach...


2011-12-15T16:41:00+01:00

Re: Skyrim...

ale mod w wersji 2.0 ma premierę chyba dopiero pod koniec grudnia ??

2011-12-15T16:49:09+01:00

Re: Skyrim...

Nie wiem, Morrowinda przedawkowałem lata temu i już mnie nie interesuje.
Pamiętam tylko że autor tej kompilacji modków narobił niezłego syfu na scenie moderskiej bo nie umieścił wszystkich w creditsach czy cuś...

2011-12-15T16:53:47+01:00

Re: Skyrim...

no cóż poszukam :) naprawdę fajnie będzie przejść Morrowinda w takiej grafice, ehh pamiętam jak kumpel grał prawie dekadę temu :)

2011-12-15T17:12:40+01:00

Re: Skyrim...

Właśnie wyszła pierwsza wersja modka do gry online w Skyrim, ciekawe, ciekawe...
Do Morrowinda też pamiętam wyszło coś takiego nieoficjalnego, kumpel to testował i chociaż były cholerne problemy z synchronizacją miejsc/czynności to coś tam grali.

2011-12-16T15:27:01+01:00

Re: Skyrim...

Jojka poromby we grze Skajrim:






2011-12-16T17:04:03+01:00

Re: Skyrim...

właśnie pobieram Morrowind 2011 więc zobaczymy co z tego wyjdzie, poradzono mi również bym zainteresował się paczką o nazwie Morrowind Overhaul Sounds and Graphics, niby nie jest konfliktowa jak w/w mod

2011-12-21T16:40:30+01:00

Re: Skyrim...


2011-12-27T19:21:08+01:00

Re: Skyrim...

Łaziłem dziś, plądrując, mordując i kradnąc, gdzie się dało. Kiedy wracałem obładowany łupami (spacerkiem, bo przeciążony), na zachód od Białej Grani, w kaczym bajorku natknąłem się na coś takiego: Excalibur? Aerondight? :-E

Image

Kiedy zabrałem miecz (była obawa, że coś, co kryje się pod wodą na mnie skoczy), ręka po prostu opadła.

2011-12-27T19:31:46+01:00

Re: Skyrim...

Pojaśniłem trochu ;)

Image

W Whiterun też pływa sobie szkielet, nie wiem do czego one... :-E

Return to Gry