The Company Community Forum

Jeśli można swoje zdanie... gwara śląska czy kaszubska czy inna jest jak najbardziej dodatkowym wzmocnieniem polskości. Gdyby Ślązacy mówili po niemiecku, to wtedy można by się martwić. Po za tym jest to chwyt marketingowy - chyba nie muszę tłumaczyć dlaczego. Po kaszubsku były kiedyś wydawane komiksy z Kajkiem i Kokoszem i jakoś nikt z tego afery nie robił. Oczywiście nie jestem za autonomią Śląska , bo według mnie to jest bezsensu i wydaje się ,że tylko by na tym stracił (zwłaszcza Górny Śląsk). A Kosowo? Po co nam druga Albania?

No i to się nazywa własne zdanie, coś takiego szanuję.
Chyba wyraźnie widać różnicę między "ja uważam że" a "oni są tacy, oni tak uważają, oni chcą tego", prawda?

To ja dodam od siebie pinć groszy. Też jestem przeciw "uślązaczaniu nas na siłę". Fajnie było goszcząć u Janusza na pierwszym zlocie posłuchać próbki jak rozmiawiają Jego rodzice z oryginalną gwarą. Ale na Ozyrysa czy kogo tam chcecie - nie znam się na bóstwach. Nie dość że masa debili pisze na necie "puki" albo jakimś gimbusowym slangiem "wgl/bd/cb" i tym podobne. To nie pomożemy narzucając ślunski niedouczonej polskiej młodzieży i nie tylko młodzieży. Niech lepiej trzymają się orgyginalnej polszczyzny, bez zbędnych naleciałości. A kto chce sobie grać i gadać po ślunsku to proszę bardzo. Ja jestem za tym żeby jeśli ktoś bardzo kocha tłumaczyć na ten język gry niech to robi prywatnie. Weż Janusz teraz zapedź Codetappera i resztę i zróbcie sobie "Kajko i Kokosz" po śłunsku, ale nie namawiajcie później Psygore aby wspierał slave'em WHDLoad do tak chorej językowo wersji. Ja koty lubię tak jak Johny Bravo lubi placki, ale nie będziesz nam tutaj Kocie promował nachalnie śląskości. Ja tego języka nie trawie, w większości nie rozumiem i przykro mi, ale swojego nastawienia nie zmienie. A takie tutaj walczenie z nami o ślunsk to trochę - pomimo, że już dobrze nie pamiętam tych czasów, walkę o swoje racje ze skorpoqzwagosciowymbucem

Jo wóm eszcze pokoża jako sie promuje ślónski!

Shoonay wrote:A wy wszyscy powyżej sami nie szanujecie swojej gwary

Jeżeś pewny ?
A i jo sie tyż doklupna żeby im pokozać

Znaczy sie wszyscy sie nie tyczyło Ciebie, bo tyś też buc i przyślązaczyć poradzisz.

Shoonay wrote:Jo wóm eszcze pokoża jako sie promuje ślónski!

Ciekawe, jak mnie przekonasz, żebym dorzucił tę wersję językową do exeka.

Wręcze Ci słownik polsko-śląski na walentynki i jak go nie przyjmiesz będziesz największym bucem na ziemi.

....i brecha co by sie piznół w łep...

Pijta wincy....

Elmek13 wrote:Pijta wincy....

Zauważyłem, że nie tylko w tym poście, ale ogólnie nie posługujesz się czystą polszczyzną, a przeplataną sloganem.

Ja tam nic nie mam do Ślązaków, Śląska i ich języka oraz kultury, dla mnie nie ma problemu z grami tłumaczonymi na ten język

Kiedy w końcu Śląsk odłączy się od Polski i przyłączy do Rzeszy? Słyszałem, że były ambitne plany, a teraz ani słychu ani widu?

bebokus wrote:Kiedy w końcu Śląsk odłączy się od Polski i przyłączy do Rzeszy? Słyszałem, że były ambitne plany, a teraz ani słychu ani widu?

Ciekawe czy teraz tego chcieli by sami Niemcy ?

A żeście sie zafyrlali ani nudelkula ze jajcym. Yno byśta ślunsk rozciepowali do gorolów i auslanderów gizdy pierónskie. Dyć samek depce ło to yno buce:



I skónczta już pierdzielić ciuliki jedne !

A tyn pchlorz to na co tam na wierchu siedzi tych drzwiów? Ja z Rudy Śląskiej jestem więc gwarę mam na co dzień, choć mogę się wypowiadać naprzemiennie. U mnie w pracy sporo osób "godo" więc nie ma tak źle z językiem śląskim. A co do tłumaczenia gier na śląski, to raczej jak już się komuś będzie chciało siedzieć to dać mu to przetłumaczyć i w dodatkowym pliku niech sobie ma. Po polsku jest dobrze i wystarczy