Polski

Stara ale jara...

Wszystko, z czego można się pośmiać lub popłakać z ludzkiej głupoty*.
*oraz cieszyć się , że to nie my jesteśmy bohaterami dostarczonego materiału, a jak się dopatrzymy, to popadamy ze śmiechu
Shoonay http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/ ... huana.html ]:->

Koment zapożyczony z wykopu:
"Biedne kury, pewno niedługo przejdą na ciężki stuff..." :haha:
Page 1 of 2 2 https://forum.thecompany.pl/humor/stara-ale-jara-t1485.html
2011-09-23T15:28:58+01:00
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/ ... huana.html ]:->

Koment zapożyczony z wykopu:
"Biedne kury, pewno niedługo przejdą na ciężki stuff..." :haha:

2011-09-24T21:03:27+01:00

Re: Stara ale jara...

Nie wiem czy sama trawa ma jakiś wpływ, trza ją zapalić :)

2011-09-24T21:14:55+01:00

Re: Stara ale jara...

Czemu "sama trawa" miałaby nie mieć wpływu? Palenie nie powoduje zmian w składzie chemicznym które dopiero wyzwalają "lepsze efekty". To jest tylko jedna z form przyswojenia dawki przez organizm. Najszybsza i najbardziej szkodliwa, bo do tego dochodzą substancje smoliste i inny syf jak przy paleniu czegokolwiek.

Uwaga uwaga, roślinę można też spożywać... nigdy ciasteczek z maryśką nie jadłeś? :hee:

Image

2011-09-24T22:25:03+01:00

Re: Stara ale jara...

Ja nie - dobre i nie szkodzą zdrowiu bardziej niż papieroski? :hee:

2011-09-24T22:33:57+01:00

Re: Stara ale jara...

Nie szkodzą zdrowiu WCALE. :mrgreen:

2011-09-25T12:17:39+01:00

Re: Stara ale jara...

To kto jedzie do Holandii po ciacha z hashem? :haha: :haha: :haha: Jadłem bardzo pyszne.

2011-09-25T13:16:28+01:00

Re: Stara ale jara...

Widać po Twoim języku :hee:

2011-09-25T14:49:24+01:00

Re: Stara ale jara...

Antek czepiasz się.

2011-09-26T06:32:16+01:00

Re: Stara ale jara...

Nie, nie jadłem, ale paliłem. Szkoda, że zlikwidowali dopalacze, mieli dobry stuff :hee:

2011-09-27T11:28:39+01:00

Re: Stara ale jara...

Co tam dupalacze, słabizna dla dzieciarni którą z mleczkiem można zażywać przed lekcjami. ]:->

Ruskie to mają dobry stuff, taki Krokodylek to dopiero daje odlot!
Co prawda są lekkie skutki ubczne i nie wytrzymasz na nim dłużej niż 3 lata, no ale raczej nikt nie myśli o przyszłości kto bierze coś takiego...

2011-09-27T14:43:56+01:00

Re: Stara ale jara...

Paliłeś choć?

2011-09-27T14:46:18+01:00

Re: Stara ale jara...

Choć? Nie, nigdy.

2011-09-27T16:01:37+01:00

Re: Stara ale jara...

Ja też nie.

2011-09-27T16:45:08+01:00

Re: Stara ale jara...

Aha. :prawytroll:

2011-09-28T00:27:28+01:00

Re: Stara ale jara...

No :-E

2011-09-28T09:54:40+01:00

Re: Stara ale jara...

A co tam w Kanadzie jest na topie z dopalaczy teraz? :-E

2011-09-28T17:35:43+01:00

Re: Stara ale jara...

O co chodzi z tym Ruskiem i odcinaniu nogi? ;)

2011-09-28T17:47:46+01:00

Re: Stara ale jara...

Skutki papania smacznego syntetyka o przydomku "Krokodylek" powodującego wymarcie tkanki.

2011-09-28T17:58:04+01:00

Re: Stara ale jara...

Aaaa, teraz łapię - dzięki za info :tuptup1:

2011-09-29T17:33:39+01:00

Re: Stara ale jara...

Shoonay wrote:A co tam w Kanadzie jest na topie z dopalaczy teraz? :-E


Koka i marycha, ale sklepów nie ma :-)

Return to Humor