Koronawirus 2019-nCov, który został odkryty pod koniec 2019 roku w Wuhan, należy do tej samej grupy wirusów co SARS i powoduje podobne objawy ze strony dróg oddechowych. Nic więc dziwnego, że porównuje się oba te wirusy. Jakie są różnice i podobieństwa między SARS a koronawirusem z Wuhan?
Koronawirus z Wuhan i SARS – skąd się wzięły?
Oba wirusy najpierw pojawiły się w Chinach. Koronawirus 2019-nCov pojawił się w mieście Wuhan w prowincji Hubei, a SARS po raz pierwszy odkryto w prowincji Guandong. Oboma wirusami zarazić się można od zwierząt, prawdopodobnie nietoperzy, które są pierwszym źródłem wirusa. W przypadku SARS od nietoperzy zaraziły się cywety (rodzaj ssaka - przyp. red.), a w przypadku wirusa z Wuhan - węże. Od zwierząt sprzedawanych na targu zaraził się człowiek. Oba wirusy przenoszone są też z człowieka na człowieka.
- Koronawirusy są obecne w naszym życiu praktycznie cały czas. Jeśli się przeziębimy albo mamy katar to prawdopodobnie jest to spowodowane koronawirusem. W przypadku SARS i wirusa z Wuhan zakażenie pojawiło się po kontakcie ze zwierzętami. Podobieństwa są także w genomie tych wirusów. Wirus z Wuhan ma genom w 80 proc. podobny do SARS - tłumaczy prof. zw. dr hab. med. Krzysztof Simon, dolnośląski konsultant ds. chorób zakaźnych i dodaje: - SARS pojawiło się nagle i równie nagle zniknęło. Z koronawirusem z Wuhan może być podobnie.
Koronawirus z Wuhan i SARS – okres inkubacji
Minister Chińskiej Narodowej Komisji Zdrowia tłumaczył, że okres inkubacji koronawirusa wynosi od 1 do 14 dni. Średni okres inkubacji w przypadku SARS wynosił ok. 5-6 dni. To, co stanowi problem to fakt, że osoba zarażona koronawirusem przekazuje go dalej, nawet jeśli jeszcze nie pojawiły się objawy, co znacznie utrudnia kontrolowanie rozprzestrzeniania się wirusa. Chińscy naukowcy uważają, że jedna osoba może zarazić od trzech do pięciu osób. WHO szacuje, że ta wartość jest niższa i wynosi od 1,4 do 2,5 osób.
Koronawirus z Wuhan i SARS – objawy
Objawy w przypadku SARS i koronawirusa z Wuhan są podobne. Przypominają grypę – pojawia się wysoka gorączka, bóle mięśniowe, osłabienie, kaszel i ból gardła. Potem pojawiają się duszności i problemy z oddychaniem. Może rozwinąć się wirusowe zapalenie płuc, które dla osób o obniżonej odporności, dzieci, kobiet w ciąży i osób chorujących przewlekle może okazać się śmiertelne.
Koronawirus z Wuhan i SARS – liczba zakażonych i zgony
SARS rozprzestrzeniał się wolniej niż koronawirus z Wuhan. Podczas pandemii SARS (trwającej osiem miesięcy) zanotowano 8 096 przypadków zakażenia wirusem, a także 774 przypadki zgonu. Tymczasem koronawirusem z Wuhan w ciągu miesiąca zaraziło się ponad 6 000 osób. Potwierdzono też 132 zgony. Dla porównania, w pierwszym miesiącu pandemii SARS zgonów było 28.
- W przypadku SARS śmiertelność sięgała 10 proc. W przypadku wirusa z Wuhan ta śmiertelność jest stosunkowo niewielka (WHO podaje, że ok. 2,3 proc. przyp.red.) - dodaje prof. Simon.
Koronawirus z Wuhan i SARS – reakcje WHO
W przypadku SARS Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) ogłosiła globalny stan zagrożenia zdrowia, uznając zakażenia SARS za pandemię. Miało to prawdopodobnie związek z tym, że chiński rząd ukrywał fakt rozprzestrzeniania się SARS w kraju. Poinformował WHO o SARS dopiero po 88 dniach od wykrycia pierwszego przypadku.
W przypadku koronawirusa z Wuhan chiński rząd szybciej zareagował na niebezpieczeństwo i niezwłocznie zawiadomił WHO o problemie. Ponadto chińscy eksperci od zdrowia publicznego pracowali nad tym, aby jak najszybciej udostępnić dane na temat nowego koronawirusa innym naukowcom po to, żeby mogli rozpocząć prace nad jego powstrzymaniem. Podanie do wiadomości genomu SARS zajęło aż cztery miesiące.
Wydaje się też, że władze chińskie są lepiej przygotowane na koronawirusa 2019-nCov, niż były na SARS. Szybko podjęto decyzje o kwarantannie, ograniczono transport publiczny, zamknięto lotniska i promy. W przypadku SARS decyzja o wprowadzeniu takich środków ostrożności zajęła cztery miesiące. Anthony Fauci, ekspert ds. Choróbw National Institutes of Health, powiedział w rozmowie z CNBC, że Chiny znacznie lepiej radzą sobie z koronawirusem z Wuhan niż z SARS.
Koronawirus z Wuhan i SARS – brak skutecznej szczepionki
To, co łączy koronawirusa z Wuhan i SARS to fakt, że przeciw obu tym wirusom nie ma skutecznego szczepienia. Mimo że od pandemii SARS minęło już 17 lat, do tej pory nie znaleziono skutecznego lekarstwa. Zgodnie z zaleceniami WHO, pacjenci, u których wykryto SARS byli poddani izolacji, z zachowaniem rygorystycznych barier epidemicznych. SARS próbowano leczyć lekami stosowanymi w leczeniu grypy, wirusowego zapalenie wątroby czy HIV, ale nie ma badań, które potwierdzałyby skuteczność leczenia.
W przypadku wirusa z Wuhan również nie ma skutecznych leków. Trwają badania nad opracowaniem szczepionek przeciw koronawirusowi 2019-nCov, ale nawet jeśli założymy optymistyczny scenariusz, pierwsze szczepienia zostaną przygotowane do testów klinicznych za 16 tygodni. Chiński rząd testuje też przeciwko koronawirusowi leki używane w leczeniu wirusa HIV. Nie wiadomo jednak, na ile ten lek jest skuteczny.
- Uważam, że nie ma co niepotrzebnie siać paniki. Oczywiście trzeba zachować środki ostrożności. Największym nieszczęściem jest fakt, że nie nie ma skutecznego leczenia przeciw temu typowi koronawirusa. O ile np. grypę możemy leczyć przyczynowo, o tyle w tym wypadku tego leczenia nie ma - dodaje ekspert.
Źródło: medonet.pl
Są i dobre wieści:
Koronawirus. Australijscy naukowcy jako pierwsi odtworzyli wirusa poza Chinami
Naukowcy ze specjalistycznego laboratorium w Melbourne w Australii stwierdzili, że byli w stanie wyhodować kopię wirusa od zainfekowanego pacjenta. Próbka została do nich wysłana w ostatni piątek. Wcześniej naukowcy z Chin również odtworzyli wirusa i udostępnili jego sekwencję genomu, ale nie samego wirusa.
Więcej:
https://zdrowie.wprost.pl/medycyna/chor ... inami.html-- 30 Sty 2020, 21:01 --WHO ogłasza światowe zagrożenie
https://wiadomosci-wp-pl.cdn.ampproject ... 039289985a