Re: Amiga vs PC
To że nikt nie miał dwóch komputerów więc durnym jest stwierdzenie jak chciał robić odpalał pc a jak grać - Amigę?bebokus wrote:No i?
To że na Amidze mógł popracować dokładnie tak samo jak na PC?
Nie był mi do niczego potrzebny, coś mi mówiło że lepiej poczekać niż kupować 20MB potwora za 3-krotność ceny Amigi. Miałem za to dwie dodatkowe stację dysków (3,5" i 5,25"), rozszerzenie pamięci, monitor i sampler stereo.bebokus wrote:Miałeś dysk twardy do Amigi?

Tego nie musiałeś dodawać, to jest logiczne jak to że potrafisz tylko narzekać.bebokus wrote:Bo ja nawet nie wiedziałem, że takie coś istnieje

Trza było czytać MA.
Nie wygrywają. To są dwie różne gry. Trzeba się nauczyć rozróżniać takie różnice w sprzęcie, bo porównywanie nie ma sensu.Hardy wrote:Racja że niektóre gierki w konwersjach C64 wygrywają
Te gry co wymieniłem mają lepszą grafikę w wersji Amigowej i gorszą muzykę. Na C64 odwrotnie. Jedno jest 8-bitowe a drugie 16-bitowe.
Magia tytułu, bo można, bo się i tak sprzeda, bo chciali zobaczyć jak będzie wyglądać.Hardy wrote:ale po co na C64 produkowali takie tytuły jak Final Fight czy Street Fighter 2?
Z tego samego powodu powstały np Lemmingi na C64.
Jakich mocniejszych platform i które gry mogli by mieć na myśli?Anthrox wrote:Tak samo mogli mówić posiadacze mocniejszych platform o Amidze
Tak, szczególnie że w tych czasach to co wychodziło dyktował rynek. Dlatego wszyscy ograniczali się do produkcji najpopularniejszych gatunków i tylko produkowali FPSy i RTSy jak teraz, co nie?Anthrox wrote:po prostu byli użytkownicy danego sprzętu = był i podaż/popyt - tak działa rynek

Nie było czegoś takiego jak podyktowania rynku w tamtych czasach, a to zwykli użytkownicy Amigi produkowali ogromny procent gier, nie korporacje.