Polski

Czy jesteś prawdziwym retrograczem ?

Lubisz sobie podyskutować? Jeśli tak to znalazłeś/aś odpowiednie miejsce.
ihtius Witam



A czy ty jesteś prawdziwym graczem ? Czy żeby być retrograczem koniecznie trzeba mieć oryginalną konsole/komputer czy wystarczy grać na emulatorze/emulatorach ? Czy trafiają do was argumenty obu panów z powyższego filmiku ?
Zapraszam serdecznie do dyskusji.
Pozdrawiam.

-- 04 Maj 2013, 21:36 --

Sorry panowie, ale jakoś nie mogłem sobie z tym poradzić. W sumie prosta sprawa jednak jakoś na chwile mnie to pokonało jednak się udało. Nie rozumiem tego dlaczego adres się nie zgadzał ? Chyba teraz powinno być dobrze. ;) Kiedyś na tym forum była poruszona kwestia wklejania poprawnego adresu jednak nie mogę tego znaleść.
Page 1 of 2 2 https://forum.thecompany.pl/pogaduszki/czy-jestes-prawdziwym-retrograczem-t2612.html
2013-05-04T20:36:08+01:00
Witam



A czy ty jesteś prawdziwym graczem ? Czy żeby być retrograczem koniecznie trzeba mieć oryginalną konsole/komputer czy wystarczy grać na emulatorze/emulatorach ? Czy trafiają do was argumenty obu panów z powyższego filmiku ?
Zapraszam serdecznie do dyskusji.
Pozdrawiam.

-- 04 Maj 2013, 21:36 --

Sorry panowie, ale jakoś nie mogłem sobie z tym poradzić. W sumie prosta sprawa jednak jakoś na chwile mnie to pokonało jednak się udało. Nie rozumiem tego dlaczego adres się nie zgadzał ? Chyba teraz powinno być dobrze. ;) Kiedyś na tym forum była poruszona kwestia wklejania poprawnego adresu jednak nie mogę tego znaleść.

2013-05-04T20:48:29+01:00

Re: Czy jesteś prawdziwym retrograczem ?

Moim zdaniem grasz na tym na co cię stać, ważne że czujesz klimat oldskulowy.

2013-05-05T20:24:00+01:00

Re: Czy jesteś prawdziwym retrograczem ?

Tak jak napisał L.G "ważne że czujesz klimat oldskulowy."
Dla mnie nie musisz posiadać X sprzętu przed epoki kamienia łupanego (Nie każdego stać),wystarczy że będziesz wracał do starych gier poprzez emulatory :)

2013-05-05T21:13:19+01:00

Re: Czy jesteś prawdziwym retrograczem ?

zgadzam sie z panami. jest masa tytulow juz niedostepnych, w ktore az szkoda nie zagrac i po to sa emulatory.
dla mnie bycie retrograczem to hobby, obojetnie czy mam orginaly czy emuluje, wazne (jak kolega chrumcio wspomnial) ze lubie wracac do tamtej epoki.

2013-05-05T23:03:20+01:00

Re: Czy jesteś prawdziwym retrograczem ?

Pancio wrote:zgadzam sie z panami. jest masa tytulow juz niedostepnych, w ktore az szkoda nie zagrac i po to sa emulatory.
dla mnie bycie retrograczem to hobby, obojetnie czy mam orginaly czy emuluje, wazne (jak kolega chrumcio wspomnial) ze lubie wracac do tamtej epoki.


Mam pewne pytanie. Czy retro gracz to osoba, która tylko gra w stare gry przez cały czas ? Bo jeśli ktoś napisał na jakimś forum że to styl bycia to raczej powinno się grać przez cały czas w stare gry. Nie wiem czy mnie dobrze zrozumiecie co mam na myśli. :-)

2013-05-05T23:36:33+01:00

Re: Czy jesteś prawdziwym retrograczem ?

Są już takie marginesy typu "Nie jesteś retrograczem bo grasz na emulatorach" i myślę że każdy normalny człowiek z takich opinii się po prostu śmieje. :)

2013-05-06T16:06:13+01:00

Re: Czy jesteś prawdziwym retrograczem ?

ihtius wrote:Mam pewne pytanie. Czy retro gracz to osoba, która tylko gra w stare gry przez cały czas ? Bo jeśli ktoś napisał na jakimś forum że to styl bycia to raczej powinno się grać przez cały czas w stare gry. Nie wiem czy mnie dobrze zrozumiecie co mam na myśli. :-)


moim zdaniem nie musze grac tylko w stare gry aby byc retrograczem. tu raczej chodzi o to, ze jak ktos wspomni o jakims starym tytule, nie odpowiadam "co to za stara kwadratowa hu***a" tylko "pamietam, zajebista" :D trzeba po prostu lubic retro aby byc retrograczem.

2013-05-06T18:42:38+01:00

Re: Czy jesteś prawdziwym retrograczem ?

Chyba liczą się też remake starych gier, jak np. Wings of Fury?

2013-05-06T19:01:25+01:00

Re: Czy jesteś prawdziwym retrograczem ?

Czy jesteś prawdziwym retrograczem ?
Nie, nie jestem, wole nowe gry niż te stare gnioty.

2013-05-06T22:38:46+01:00

Re: Czy jesteś prawdziwym retrograczem ?

wyłączyłem ten film/reportaż po 3 minutach -- wystarczyło że posłuchałem o kodeksie :-E
L.G. wrote:Moim zdaniem grasz na tym na co cię stać, ważne że czujesz klimat oldskulowy.

dokładnie
chrumcio wrote:Tak jak napisał L.G "ważne że czujesz klimat oldskulowy."
Dla mnie nie musisz posiadać X sprzętu przed epoki kamienia łupanego (Nie każdego stać),wystarczy że będziesz wracał do starych gier poprzez emulatory :)

dokładnie
Pancio wrote:dla mnie bycie retrograczem to hobby, obojetnie czy mam oryginaly czy emuluje, ważne (jak kolega chrumcio wspomnial) ze lobię wracać do tamtej epoki.

dokładnie

w zasadzie bardzo ładnie sformułowaliście ideę retrogejmingu :)

2013-05-10T15:14:38+01:00

Re: Czy jesteś prawdziwym retrograczem ?

Ostatnio jestem mega retro, a czy Ps2 to już też retro ? Chyba tak, skoro Ps3 wg dzisiejszych norm jest już retro.

2013-05-10T23:32:08+01:00

Re: Czy jesteś prawdziwym retrograczem ?

bebokus wrote:Ostatnio jestem mega retro, a czy Ps2 to już też retro ? Chyba tak, skoro Ps3 wg dzisiejszych norm jest już retro.

PS2 dla mnie to retro. Myślę, że wraz z dniem premiery PS4, PS3 też stanie się automatycznie retro.

2013-05-12T08:09:38+01:00

Re: Czy jesteś prawdziwym retrograczem ?

ps2 to nie sprzęt retro - wg mnie urządzenia/gry, które liczą 20-30 lat są retro/oldskul. Na przykład "ruska gra w jajeczka", którą sobie naprawiłem czy sega master system. Generalnie punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Moi młodsi koledzy śmieją się ze mnie (mam nadzieję, że nie złosliwie:) gdy widzą jak ciupię w moonstone i nie rozumieją jak to mozliwe, że era gier nie rozpoczęłą się od call of duty 10.

2013-05-12T09:39:20+01:00

Re: Czy jesteś prawdziwym retrograczem ?

Dla niektórych retro będzie i Doom 3, ważne kto się na czym uchował i co zapadło mu w pamięć. Oczywiście uważam, że my, użytkownicy Amigi, mamy najprzyjemniejsze i najbardziej uduchowione retro do wspominania i ożywiania, ale to nie może wykluczać niczego innego. Retro zmienia się z czasem i z ludźmi.

A jak już jesteśmy przy temacie, to nie chce mi się zakładać nowego wątku (a może jest wątek o indie?), ale polecę gierkę, która jest w klimacie retro, fajnie się zapowiada, jest tworzona przez ludzi uchowanych na sprzęcie takim, jaki my kochamy, do tego naszych rodaków, ale potrzebuje pieniędzy.

Tak czy owak obejrzyjcie chociaż filmik promujący, dobry jest :hee:
http://www.indiegogo.com/projects/darkwood

2013-05-13T00:01:25+01:00

Re: Czy jesteś prawdziwym retrograczem ?

Tak jak piszta :haha: dla jednego PS2 retro,a dla innego N64.
To zależy też od wieku gracza ;-(
@xittam - nie martw się,na mnie też jak na czubka się patrzą gdy odpalam jakieś starocie typu "Pitfall" :haha:

2013-05-13T15:20:31+01:00

Re: Czy jesteś prawdziwym retrograczem ?

Hmm myślę że lata 90 to retro (czy tam vintage), ale 2000 ciężko sklasifikowac, nie odpadają jeszcze pod retro ;)

2013-05-13T23:27:11+01:00

Re: Czy jesteś prawdziwym retrograczem ?

Choć za 20 lat młodzież która nie ma pojęcia o Pac-Man lata 2000 będzie traktować za retro ;-(

2013-05-17T21:47:13+01:00

Re: Czy jesteś prawdziwym retrograczem ?

Dla mnie sprzęt retro to taki, którego się już nie produkuje oraz nie tworzy na niego gier i programów. Zatem PlayStation2 też można traktować jako retro. Po primo - ta konsola to dwie generacje w tył, z racji tego że obecna (X360/PS3) dogorywa, a na horyzoncie widać następną. Gier też już od dawna na PS2 nie tworzono.

Jeśli chodzi o posiadanie sprzętu - to myślę, że fajnie jest mieć coś takiego mimo wszystko. Może nie na zasadzie posiadania i kolekcjonowania wszystkiego jak leci. Oczywiście jeśli ktoś chce to raczej nikt mu nie zabroni. Jednak też nie wiązałbym sprzętu z samym graniem. Emulator się sprawdza jako tako. Nie każdy ma na tyle możliwości finansowych, żeby kupować stare komputery i konsole, że o składowaniu całej tej elektroniki nie wspomnę. Jednakże kwestia emulacji to dość poważna sprawa. Chodzi nie o sam emulator, ale o BIOS który jest objęty prawami jako takimi (jego zrzut w formie cyfrowej). W przypadku korzystania z emulatora i podania mu BIOSu, wersja itp. powinna być zgodna z tym, co mamy w hardwareze. Przykładowo - korzystając z UAE i podając mu pod emulację A1200 z wersją Kickstart v3.1 rev 40.063 - to oryginalną Amigę 1200 z taką wersją ROMu powinniśmy posiadać fizycznie w domu i musi być ona naszą własnością. Jeśli mamy sam emulator i podajemy mu BIOS ściągnięty pierwszy z brzegu gdzieś z sieci = łamanie praw autorskich (wiadomo w jak czarnej dupie się znajdziemy, jeśli byłaby jakaś kontrola i by to wykryto).
Tak działa prawo i nic na to nie poradzicie.
Żeby wszystko było jak należy, trzeba się babrać w podłączanie sprzętu pod Pieca jakimiś kablami, do tego oprogramowanie i inne takie, tylko po to, żeby wykonać wersję cyfrową zawartości ROMu, żeby potem używać jej w emulatorze, wiadomo ;)

Gry to osobna sprawa. Jak wspomnieli autorzy na filmie, abandonware jako tako nie istnieje w formie prawnej. Jeśli ktoś z czymś takim wyskoczy przed sądem w potencjalnej sprawie - przegrał z kretesem. W polskim prawie, są bowiem przewidziane terminy określające jakie oprogramowanie jest legalne do użycia a jakie nie. Półprzytomny prawnik po imprezie was z tym załatwi i nie trzeba do tego 5 lat studiów. Oczywiście, można pokusić się o interpretację, ale to tylko odwlecze nieuniknione. Kwestia nośników to inna rzecz. Osobiście mam gry amigowe na dyskietkach, są przechowywane w bardzo dobrych warunkach, ale mimo to - po prostu przestają działać. Z miesiąca na miesiąc coraz mniej z nich daje się uruchomić. Robi się oczywiście w miarę możliwości kopie, ale je też trzymać gdzieś trzeba, do tego koszta samego nośnika - który nie ukrywajmy - cenowo wysoko stoi jak na dzisiejsze czasy.

L.G. wrote:Moim zdaniem grasz na tym na co cię stać, ważne że czujesz klimat oldskulowy.

To jest moim zdaniem sedno sprawy. I tak powinno być :)

2013-05-18T00:04:32+01:00

Re: Czy jesteś prawdziwym retrograczem ?

husar wrote:Żeby wszystko było jak należy, trzeba się babrać w podłączanie sprzętu pod Pieca jakimiś kablami, do tego oprogramowanie i inne takie, tylko po to, żeby wykonać wersję cyfrową zawartości ROMu, żeby potem używać jej w emulatorze, wiadomo ;)

Jakaś podstawa prawna? Bo w mojej opinii to już jest cudowanie, ponieważ zrzucony ROM ma identyczną strukturę binarną. Nie byłbyś w stanie mi udowodnić, że ROM 3.1 pobrany z sieci nie był przeze mnie zrzucony (oczywiście zakładamy, że rzeczywiście pobrałem swoją wersję romu tj. np. w Ami siedzi 3.0, a ja mam 3.1 pobrany i jestem na tyle mądry, że zajmuję się File Allocation Table/MFT) - więc tu rodzi się pytanie - czy jest sens zrzucać coś, co już jest zaarchiwizowane w sieci? Idąc Twoim tokiem myślenia autor programu nie mógłby pobrać go z sieci - może tylko zrzucić dumpa oryginalnego nośnika. A co jak już mamy zrzucony dump na kompie - możemy go przenosić między dyskami HDD? :gatorlove:

husar wrote:Gry to osobna sprawa. Jak wspomnieli autorzy na filmie, abandonware jako tako nie istnieje w formie prawnej. Jeśli ktoś z czymś takim wyskoczy przed sądem w potencjalnej sprawie - przegrał z kretesem. (...) Półprzytomny prawnik po imprezie was z tym załatwi i nie trzeba do tego 5 lat studiów.

:gatorclap: Wtedy nawet Mr. Papuga z urzędu nie uratuje


husar wrote:Kwestia nośników to inna rzecz. Osobiście mam gry amigowe na dyskietkach, są przechowywane w bardzo dobrych warunkach, ale mimo to - po prostu przestają działać. Z miesiąca na miesiąc coraz mniej z nich daje się uruchomić.Robi się oczywiście w miarę możliwości kopie, ale je też trzymać gdzieś trzeba, do tego koszta samego nośnika - który nie ukrywajmy - cenowo wysoko stoi jak na dzisiejsze czasy.

Wręcz nierealne jest kupić dyskietkę, a cena tegoż to zdaje się 2.50zł na dzień dzisiejszy. Inna sprawa - jak zrzucać dyskietki zabezpieczone przed kopiowaniem? Chociaż D-Copy z trybem nibbles nigdy mnie nie zawiódł ;)

2013-05-18T12:10:23+01:00

Re: Czy jesteś prawdziwym retrograczem ?

dyskietki ulegają demagnetyzacji i z tym zjawiskiem fizycznym nie wygrasz. Teoretycznie gdyby trzymać elektronikę w np. klatkach faradaya można by spróbować opóźnic procesy "starzenia'.

Return to Pogaduszki wszelakie