
Nie liczyłem na wiele, ale się pomyliłem

Książka warta przeczytania dla każdego, kto od dłuższego czasu interesuje się grami komputerowymi i tymi z konsol.
Trochę mnie rozbawiło jak zobaczyłem, że autor także zaczynał od Jet Set Willy i równocześnie opadła mi szczęka,
kiedy czytałem historię twórcy tejże.
Czyta się lekko i przyjemnie. Dla kogoś, kto zaczynał od ponga, przerobił 8-bit i później zachwycał się Amigą to
jest jak przypomnienie tych niezłych fragmentów młodości.
Bardzo duży akcent jest na historię gier w Polsce - tu zaskoczenie po raz kolejny; studio Mirage, które znajdowało
się kilka metrów od mojej klatki okazało się prężną firmą

giełda na Grzybowskiej (ileż razy ją odwiedzałem).
Małe smaczki:
- pierwsza gra komputerowa ma z pierwszą bombą atomową więcej wspólnego niż myślisz.
- Steve Jobs to technologiczny pirat - szczegóły na 128 stronach autorstwa Bartłomieja Kluski

Małe uwagi do autora, który także dostanie linka do forum;
- komnatówki i platformówki nie wyginęły a "Trine" najlepszym przykładem. Po prostu więcej szumu opłaca się robić
wokół gier, które wymuszają zakup nowego sprzętu (biznes musi się kręcić),
- zachęcam do wydania książki w pdf po wyczerpaniu nakładu papierowego, można ją uzupełnić o kilka linijek
dodatkowego tekstu i... kolorowe screeny, których trochę zabrakło.
Gdzie kupić? Od autora:
http://allegro.onet.pl/show_user.php?uid=1333830
P.S. dziś premiera jeszcze jednej pozycji, może kogoś zainteresuje: http://tinyurl.com/36ae4h4