Polski

Historia Mortal Kombat

Lubisz sobie podyskutować? Jeśli tak to znalazłeś/aś odpowiednie miejsce.
tauri5 no mi akurat lodowy granat nie sprawił kłopotu, większy miałem z pierwszym fatalem Suba:)
wracając do kwasu to robiłem tylko zwykłego uppercut'a bez przytrzymywania skosu, później zassam .exe i spróbuje, może w końcu się uda :D
Page 3 of 4 4 https://forum.thecompany.pl/pogaduszki/historia-mortal-kombat-t1600.html
2011-12-04T16:38:40+01:00

Re: Historia Mortal Kombat

no mi akurat lodowy granat nie sprawił kłopotu, większy miałem z pierwszym fatalem Suba:)
wracając do kwasu to robiłem tylko zwykłego uppercut'a bez przytrzymywania skosu, później zassam .exe i spróbuje, może w końcu się uda :D

2011-12-06T05:18:50+01:00

Re: Historia Mortal Kombat

Pamiętam rozczarownie, gdy MK3 nie ukazał się na Amigę. Gdzieś tam wyczytałem ,że będzie, narobiłem sobie nadzieji, a potem wylazł tylko na PC, i mogłem sobie co najwyżej o nim poczytać w Secret Service :foch1:

Ciekawe na ilu dyskach by był, gdyby ukazał się na Amidze, obstawiam z 8 dychów.

2011-12-06T12:41:17+01:00

Re: Historia Mortal Kombat

@UP identycznie było ze mną, napaliłem się, czekałem a skończyło się na wielokrotnym czytaniu recki z SS'30 :hmm:

2011-12-07T15:56:40+01:00

Re: Historia Mortal Kombat

PCtowcy też się napalali na nowego MK i musieli obejść się smakiem :-)

2011-12-08T01:00:28+01:00

Re: Historia Mortal Kombat

hmmm PCtowcy to teraz również MY :P:P

2011-12-08T04:15:16+01:00

Re: Historia Mortal Kombat

W sumie PC nigdy nie był platformą bijatyk; niestety, to domena konsol.


2011-12-27T16:23:34+01:00

Re: Historia Mortal Kombat

bebokus wrote:W sumie PC nigdy nie był platformą bijatyk; niestety, to domena konsol.

Też gadanie...
Wystarczy kupić pada i już. To logiczne, że na klawiaturze gorzej się gra.
Gdybyś kupił konsolę bez pada załóżmy w promocji - to nadal uważałbyś, że to pudełko nie jest stworzone do bijatyk, bo nie ma kontrolera?
To nie PRL, gdzie można było tylko Scorpiony dostać.
Dzisiaj do PC bez problemu kupisz pada identycznego jaki jest dostępny dla konsol.
Jeśli moje rozumowanie jest błędne - uświadom mnie w czym PC odbiega od konsoli, bo w obecnej generacji już je przerasta? To właśnie konsole hamują postęp na PC, bo developerzy są zmuszani, żeby jakość gier z PC nie odbiegała od tej z konsoli...

2011-12-27T19:22:50+01:00

Re: Historia Mortal Kombat

Bijatyki od zawsze były domeną automatów arcade dla dwóch graczy.
Potem nastały konsole, również bez problemu mogłeś zaprosić drugiego gracza. Tak samo w Amidze na 2 dżoje.

A co bidny piecetowiec? Skazany był na samotne granie albo na klawiaturze, albo na JEDNYM joyu/padziku podłączanym do karty dźwiękowej. Jeśli przyszedł kumpel mogli sobie zagrać jeden na tym drugi na tym... widzisz do czego zmierzam?
Tak, od czasu wynalezienia USB sytuacja się znacznie poprawiła, ALE, pecetowcy to z założenia single-plejerzy i mało kto ma dwa pady, więc sytuacja wygląda nadal tak samo.

Świadomie pomijam granie w bijatyki w singlu czy przez neta, to nie to.

Tak czy siak, jeśliś fanem bijatyk a masz tylko pieca... fail. :mrgreen:

2012-05-14T21:19:34+01:00

Re: Historia Mortal Kombat


2012-05-14T22:29:07+01:00

Re: Historia Mortal Kombat

Przyda się aktualizacja w temacie.



2012-05-17T23:14:16+01:00

Re: Historia Mortal Kombat

Czemu granie w bijatyki przez net to fail? Dużo osób tak robi, pewnie, że fajnie się gra przy jednym monitorze/telewizorze, ale te czasy już odeszły w niepamięć.

2012-05-18T10:35:52+01:00

Re: Historia Mortal Kombat

Mniemam że odnosisz się do mojego posta, więc bądź łaskaw przeczytać go jeszcze raz i nie łączyć stwierdzenia z jednego zdania z drugim. ;)

2012-05-18T12:01:25+01:00

Re: Historia Mortal Kombat

do dziś ciepło wspominam pierwszy film Mortal Kombat, szkoda że nie miałem możliwości obejrzenia go w kinie z powodu dużego opóźnienia z jakim był wyświetlany w moim mieście :( obejrzałem go dopiero gdy trafił do wypożyczalni na kasecie VHS, ale do dziś mam ścieżkę dźwiękową na kasecie magnetofonowej :D
BTW mogli by pokusić się o następny film :)

2012-05-20T20:23:26+01:00

Re: Historia Mortal Kombat

Shoonay wrote:Mniemam że odnosisz się do mojego posta, więc bądź łaskaw przeczytać go jeszcze raz i nie łączyć stwierdzenia z jednego zdania z drugim. ;)


Not enough energy, sorry bro'.

2012-05-20T21:49:48+01:00

Re: Historia Mortal Kombat

Shoonay wrote:Tak czy siak, jeśliś fanem bijatyk a masz tylko pieca... fail.


Shoon naprawdę się nie zgadzam z tym stwierdzeniem. Choć posiadam konsole. To jednak można być wielkim fanem bijatyk i posiadać tylko pieca. Era emulatorów to zmieniła. Najlepsze i najbardziej wymagające bijatyki to tylko te z arcade. Jest tyle klasyków i różnorodnych tytułów że jest w czym wybierać. Więc można się zadowolić samym PC.
I choć miłuję sobie konsolowe Dead or Alive, Mortal Kombat, Tekken, Soul Calibur. To jednak nie ma jak tony arcade'owych klasycznych tytułów. Które idealnie sprawdzają się do gier i turniejów online jak i posiadówek przy piwie z kumplem.

2012-05-20T22:04:28+01:00

Re: Historia Mortal Kombat

Spoko, nie musisz się zgadzać, od tego jest moje zdanie żeby było moje. ;)

Jak mówiłem, dla mnie era bijatyk skończyła się dawno temu a granie na emu, przez sieć i ciągle w te same tytuły już nie bawi tak, jak kiedy obaj z kumplem byliśmy na tym samym poziomie i mogliśmy na sobie ćwiczyć.

Dzisiaj w necie możesz zaznać nikłej przyjemności "wrypania w 5 sekund" od jakiegoś świra który nie robił nic całe życie tylko ćwiczył w tę jedną grę.
A w inną z nim nie zagrasz bo sie boi porażki. :-E
I tu się koło zamyka, dla graczy którzy są fanami bijatyk nie ma już żadnej radochy z grania w bijatyki przez sieć jeśli nie ćwiczysz maniakalnie tylko w jedną.

Jasne, ostatnio pojawił się jakiś Street Fighter X Tekken czy wcześniej Street Fighter 4, widziałem też jakiś Martial Arts Capoeira, cztery lata temu jakiś King of Fighters czy inny Samurai Showdown i to wszystko. Na konsole kilkanaście razy więcej wychodzi rocznie. Bądźmy poważni, ileż można rypać samemu ciągle w te same stare gierki.

2012-05-21T01:18:26+01:00

Re: Historia Mortal Kombat

Shoonay wrote: Bądźmy poważni, ileż można rypać samemu ciągle w te same stare gierki.


Bardzo dużo. I nie samemu..tylko jak mówiłem, online i ze znajomymi. I robię to ze stałymi załogami do dziś :)
I ciągle się przy tym nieźle bawimy. Tak dla funu jak i na turniejach. Twoje zdanie to nie definitywny osąd sytuacji .Wiele osób ma z tego naprawde radochę.

2012-05-21T07:28:38+01:00

Re: Historia Mortal Kombat

Rekkimaru wrote:Twoje zdanie to nie definitywny osąd sytuacji.
LOL Rekki, na serio przy każdym poście muszę tłumaczyć że mój post = tylko i wyłącznie moje zdanie i nikt nie musi się z nim zgadzać? :-E

Jasne że są świry które nadal grają w stare gierki, przecież to forum ich dotyczy i sam do nich należę. :lol2:

Ale udajmy przez chwilę że emulatory nie istnieją i skupmy się tylko na natywnych grach piecowych.
Odpowiedz szczerze, jaka była ostatnia-najnowsza nie-emulowana bijatyka na pieca którą przeszedłeś na 100%, zaliczyłeś wszystkimi postaciami, przeszedłeś wszystkie tryby, zobaczyłeś wszystkie ciosy?

Nie przesadzajmy też z tymi "turniejami". :-E
Garstka fanów gry grających przez neta to nie turniej tylko... garstka fanów gry grających po raz milion setny sto dwudziesty dla radochy z samego grania.
Turniej = wyjście z domu + materialne nagrody dla zwycięzców.

2012-05-21T14:49:32+01:00

Re: Historia Mortal Kombat

Shoonay wrote:LOL Rekki, na serio przy każdym poście muszę tłumaczyć że mój post = tylko i wyłącznie moje zdanie i nikt nie musi się z nim zgadzać?


Taaaa... ten(rudy kot) też miał inne zdanie...

Image

Return to Pogaduszki wszelakie