Odcinek do obejrzenia na oficjalnym kanale YouTube. W dodatku z polskimi napisami autorstwa Adepta.
Historia Mortal Kombat
Coś dla fanów tematu. Portal MKSecrets zaprezentował pierwszy odcinek serialu przedstawiającego nam początki gry spod znaku smoka.
Odcinek do obejrzenia na oficjalnym kanale YouTube. W dodatku z polskimi napisami autorstwa Adepta.
Odcinek do obejrzenia na oficjalnym kanale YouTube. W dodatku z polskimi napisami autorstwa Adepta.
Re: Historia Mortal Kombat
Głos lektora wymiata, przypomina kolesi z post apokaliptycznych filmów gadających w intro.
Szkoda że Van Damme nie dał rady, MK z nim byłby epicki
Szkoda że Van Damme nie dał rady, MK z nim byłby epicki

Re: Historia Mortal Kombat
Van Damme dał ciała. Przy MK odmówił. A lata później dał się namówić na Street Fighter The Movie, gdy zobaczył jaki MK odniosło sukces.
Re: Historia Mortal Kombat
Nono, a Street Fighter The Movie The Game to dopiero okazał się epicki. 

Re: Historia Mortal Kombat
I to właśnie pokazuje jak bardzo zj***ł sprawę 

Re: Historia Mortal Kombat
Czyli mógł też zj***ć MK?
Swoją drogą, jak to było z tą rewelacją wygłoszoną przez Gulasza, że MK miał się nazywać - o ile dobrze pamiętam - Dragon Fire?

Swoją drogą, jak to było z tą rewelacją wygłoszoną przez Gulasza, że MK miał się nazywać - o ile dobrze pamiętam - Dragon Fire?
Re: Historia Mortal Kombat
Patrząc na ostatnie jego filmy to i MK mógł na początku w dół pociągnąć
Tak Gulash głosił. Ale Gulash głosił wiele rzeczy

Tak Gulash głosił. Ale Gulash głosił wiele rzeczy

Re: Historia Mortal Kombat
Nie sądze by zj***l MK, Street Fighter the movie był po prostu słabym tytułem. Zamiast postaci Cage'a wstaw Van Damme, co tu jest do zjebania?
Re: Historia Mortal Kombat
Bo to nie byłby Mortal Kombat z Van Damme zamiast Cage?
Bo to byłaby zrzynka filmu/historii Krwawy Sport?
Bo gra opierała by się tylko na postaci Van Damme?
Bo to nie byłby turniej tylko droga Van Damme do kariery?
Bo cała kasa poszłaby w Van Damme?
Bo cała akcja skupiała by się na Van Damme?
Bo sława nazwiska przyćmiłaby resztę zawodników i nikt by nie chciał grać kimkolwiek innym o ile nawet byłaby taka możliwość?
Bo to byłaby następna "realistyczna" i poprawna politycznie bijatyka w którą nikt by nie grał?
Bo to byłaby następna krapowata gra na podstawie filmu?
I na koniec pokaż mi dobrą bijatykę na podstawie filmu która skupia się na jednej postaci, dziękuję, dobranoc.
Bo to byłaby zrzynka filmu/historii Krwawy Sport?
Bo gra opierała by się tylko na postaci Van Damme?
Bo to nie byłby turniej tylko droga Van Damme do kariery?
Bo cała kasa poszłaby w Van Damme?
Bo cała akcja skupiała by się na Van Damme?
Bo sława nazwiska przyćmiłaby resztę zawodników i nikt by nie chciał grać kimkolwiek innym o ile nawet byłaby taka możliwość?
Bo to byłaby następna "realistyczna" i poprawna politycznie bijatyka w którą nikt by nie grał?
Bo to byłaby następna krapowata gra na podstawie filmu?
I na koniec pokaż mi dobrą bijatykę na podstawie filmu która skupia się na jednej postaci, dziękuję, dobranoc.

Re: Historia Mortal Kombat
Whatever
Re: Historia Mortal Kombat
Bebok,napisz coś w temacie a nie "whateveruj" mi tu.
Re: Historia Mortal Kombat
A co tu dodawać, fajnie by było gdyby Van Damme był jednak Cage'em, ale wuja janusz przewidział wszystko i jednak to nie najlepszy pomysł :(
Re: Historia Mortal Kombat
To pokaż że wuja Shoon nie jest wszechwiedzącym kotem i wystosuj jakieś kontrargumenty a nie się od razu poddajesz 

Re: Historia Mortal Kombat
Hey! I resemble that remark. 

Re: Historia Mortal Kombat
Nie ma sensu, to tak jakby próbować rozmowy o MK z kawałkiem betonu.
Re: Historia Mortal Kombat
Tak tak drogie dziecko, tak to działa właśnie.
Jak Ty nie masz pojęcia jakie argumenty przedstawić, to znaczy że ten drugi jest głuchy na jakiekolwiek argumenty.
Szczególnie te które nie potrafisz przedstawić.
Widzisz, a jakbyś został górnikiem może kilofem dałbyś sobie radę z betonem.

Jak Ty nie masz pojęcia jakie argumenty przedstawić, to znaczy że ten drugi jest głuchy na jakiekolwiek argumenty.

Szczególnie te które nie potrafisz przedstawić.
![Diabełek ]:->](https://forum.thecompany.pl/images/smilies/diabelek.gif)
Widzisz, a jakbyś został górnikiem może kilofem dałbyś sobie radę z betonem.

Re: Historia Mortal Kombat
Co do MK z mordką Van Damme; to nadal uważam że byłoby fajnie gdyby jego facjata była zamiast gościa który zagrał Cage'a, zresztą to się nigdy nie stało więc można jedynie gdybać, w ogóle to były jakieś bijatyki na podstawie filmów?
Prócz naturalnie wspomnianego Street Fighter The Movie, były jeszcze kieprawe chodzone bijatyki, a to trochę inna brocha.
Najdłużysz post w życiu
Prócz naturalnie wspomnianego Street Fighter The Movie, były jeszcze kieprawe chodzone bijatyki, a to trochę inna brocha.
Najdłużysz post w życiu

Re: Historia Mortal Kombat
Nie przypominam sobie innych a chciałem właśnie SF The Movie wymienić. Nawiasem mówiąc całkiem grywalny i nie taki zły jak mówią. Oczywiście mówię tu o wersji arcade, bo wersja PSX jest spartolona do bólu.
Re: Historia Mortal Kombat
Odcinek dwa trzyma fason.
Jakie pamiętacie plotki z czasów MK2 na temat "ficzerów"?
W Top Secret twierdzono że można było wykonać wielokrotne Babality jeśli wykonywałeś wszystko szybko jedno po drugim na automacie, a w Magazynie Amiga jakaś lama pisała o możliwości wykonania nie tylko Animality ale i Nudality w wersji amigowej.

Jakie pamiętacie plotki z czasów MK2 na temat "ficzerów"?
W Top Secret twierdzono że można było wykonać wielokrotne Babality jeśli wykonywałeś wszystko szybko jedno po drugim na automacie, a w Magazynie Amiga jakaś lama pisała o możliwości wykonania nie tylko Animality ale i Nudality w wersji amigowej.

Re: Historia Mortal Kombat
Och tyle plotek było, że ciężko wszystkie wymienić. A plotka z Animality to główny powód dla którego pojawiło się potem w MK3. Podobnie jak z Ermac'iem 
Co do wieloktrotnego babality, to nie tyle plotka co fakt. A nawet istnieje możliwość natychmiastowego zrobienia Friendship zaraz bo wbiciu delikwenta na kolce

Co do wieloktrotnego babality, to nie tyle plotka co fakt. A nawet istnieje możliwość natychmiastowego zrobienia Friendship zaraz bo wbiciu delikwenta na kolce
