Polski

Jak to się stało że akurat trafiła Amiga do naszego domu ??

Lubisz sobie podyskutować? Jeśli tak to znalazłeś/aś odpowiednie miejsce.
xittam 1985 - zx spectrum, 88' atari 800xl równolegle, 90' A500, 92' A2000, 93' A1200, 94' 486dx33-->intel i7. Pomimo posiadania mikrokomputera i komputera mnóstwo kasy wydałem na automatach. Gdy pojawił się pierwszy Callus i mame byłem w siódmym niebie :) Page 3 of 3 3 https://forum.thecompany.pl/pogaduszki/jak-amiga-trafila-do-naszego-domu-t1467.html
2013-07-07T15:58:31+01:00

Re: Jak to się stało że akurat trafiła Amiga do naszego domu

1985 - zx spectrum, 88' atari 800xl równolegle, 90' A500, 92' A2000, 93' A1200, 94' 486dx33-->intel i7. Pomimo posiadania mikrokomputera i komputera mnóstwo kasy wydałem na automatach. Gdy pojawił się pierwszy Callus i mame byłem w siódmym niebie :)

2013-07-08T04:25:19+01:00

Re: Jak to się stało że akurat trafiła Amiga do naszego domu

Oooo, tak - pamiętasz jaką pierwszą grę odpaliłeś na MaMe? Ja pamiętam. Był to ...
... Metal Slug 2 :tuptup1:

2013-07-12T21:33:37+01:00

Re: Jak to się stało że akurat trafiła Amiga do naszego domu

Anthrox wrote:Oooo, tak - pamiętasz jaką pierwszą grę odpaliłeś na MaMe? Ja pamiętam. Był to ...
... Metal Slug 2


nie pamiętam :) ale był to rok 96-97 jakos tak.

2013-07-12T22:18:56+01:00

Re: Jak to się stało że akurat trafiła Amiga do naszego domu

Anthrox wrote:Oooo, tak - pamiętasz jaką pierwszą grę odpaliłeś na MaMe


Cadillac & Dinosaurs w Tyliczu wydałem na tę grę 100 zł. ( jak byłem na koloniach) mina reszty bezcenna.

2013-07-13T08:09:40+01:00

Re: Jak to się stało że akurat trafiła Amiga do naszego domu

Elmek13 wrote:Cadillac & Dinosaurs w Tyliczu wydałem na tę grę 100 zł


najwięcej pieniędzy wydałem na vendettę, street fighter 2 i mortal kombat 2. Niesmiało napiszę, że w krakowie nie było lepszego fightera niz ja w owym czasie. W końcu przestałem grać, bo na pieniądze już walczyliśmy i zakrawało na potężne mordobicie w pewnym momencie :haha:

2013-07-13T14:15:26+01:00

Re: Jak to się stało że akurat trafiła Amiga do naszego domu

Ja pamiętam jak na automacie MK1 zrobiłem Fatality Raydenem... miny ludzi stojących obok automatu bezcenne. ]:->

2013-09-09T14:10:38+01:00

Re: Jak to się stało że akurat trafiła Amiga do naszego domu

W moim przypadku zakup amigi był po prostu ewolucyjnym krokiem w domowej dziedzinie elektryfikacji i kalkulatoryzacji przejetym po zx spectrum. Po setkach godzin poświęconych grom spotkałem na swej drodze program "scala" i sie zaczeła zabawa - człowiek młody i gupi był i nie docenił własnych mozliwości - dla tv kraków. Na amidze 500 z dodatkowymi 4MB (1,5MB + 2,5MB) zrobiłem czołówkę do reklamy w ramach wygłupów na "scali". Teraz pewnie bym jeździł bentleyem i był właścicielem tej telewizji, a wtedy wolałem browar i wypad z kolesiami na planty.

2014-01-12T22:56:53+01:00

Re: Jak to się stało że akurat trafiła Amiga do naszego domu

Mając 5 lat (1992 rok) strasznie zaczęły mi się podobać komputery. Zawsze jak jeździłem z rodzicami do Krakowa i widziałem gdzieś komputer to natychmiastowo ich wołałem żeby pokazać im komputer. Byłem ciut mały jednak żeby pojąć komputer, ale miałem starszą siostrę wówczas. Często jeździliśmy do domu handlowego GIGANT który spłonął kilka lat temu, gdzie zawsze oglądałem komputery dostępne na stoiskach.

Niestety moje naciskanie na rodziców było zbyt słabe, aby zakupić jakikolwiek komputer.

Mój tato jako były policjant będąc dzielnicowym pojechałem na interwencję do jakiejś rodziny (prawdopodobnie trochę patologicznej). Dom do którego miał jechać przypominał ruinę z dachem pokrytym strzechą. Wszedł do środka - wszędzie brud, syf a na środku domu biurko komputerowe i na nim komputer oraz dwójka dzieci grająca w jakąś grę.

To był właśnie bodziec do zakupu komputera. Za namową klienta (który dyskutował ze sprzedawcą) została zakupiona Amiga 500 (podobno miało być Atari) gdzieś w Krakowie (mama mówi iż gdzieś w sklepie na ul. Józefa). Następnie biurko komputerowe w domu handlowym Jubilat, potem monitor Commodore 1084S, rozszerzenie krakowskiej firmy Elbox - 512kb i co jakiś czas nowe Joysticki.

Tak wyglądał zakup Amigi.

Lato 1992 roku.

2014-01-12T23:47:38+01:00

Re: Jak to się stało że akurat trafiła Amiga do naszego domu

Tata się zdenerwował, że nawet patologia ma komputer, a jego ukochany syn nie - popieram - też bym tak postąpił :tuptup1:

2014-01-13T02:59:00+01:00

Re: Jak to się stało że akurat trafiła Amiga do naszego domu

Antek ja też jestem chodzącą patologią, sprezentuj mi i7. :haha:
Kiedyś kolega w bloku zaprosił mnie do siebie. Pokazał mi komputer Atari 8 bit, gdzie dał mi zagrać w grę, w której latało się żelazkiem w mieszkaniu, strzelało do lamp czy przeciwników będących różnymi sprzętami?. Chętnie bym się po tylu latach dowiedział jak ta gra się nazywała. Gra była 2D. Można było zgasić światło strzelając w lampę itd. :-)

2014-01-19T23:27:02+01:00

Re: Jak to się stało że akurat trafiła Amiga do naszego domu

Mój tato pracował wtedy w miejscowości Alwernia, i to tam gdzieś miało miejsce.

Musiałbym zapytać o szczegóły, ale może nie pamiętać już :)

W gry zaopatrywałem się w MAPASOFT w Krakowie. Mało znajomych w mojej okolicy miało Amigę. Mieszkam na małej wsi.

2014-01-20T02:45:40+01:00

Re: Jak to się stało że akurat trafiła Amiga do naszego domu

Hubix wrote:W gry zaopatrywałem się w MAPASOFT w Krakowie. Mało znajomych w mojej okolicy miało Amigę. Mieszkam na małej wsi.


W sumie nawet nie wiem czy u mnie w Lublinie była jakaś giełda komputerowa?

Jednak było kilka sklepów komputerowych gdzie przegrywali gry oraz programy na dyskietki na Amigę jak i na PCta. W sklepie "XYZ" i innych tego typu sklepach mieli katalog z grami i programami. Pamiętam jak by to było wczoraj, że babka pracująca w xyz na Amidze 600 wyposażonej w jedna stacje dyskietek! przegrywała na X-copy programy. Zawsze w sobotę były ogromne kolejki w tym sklepie bo ludziki gównie przyszli po to, aby przekopiować sobie gry. Dlatego to było dla mnie dziwne dlaczego mieli do Amigi 600 tylko jedną stację dyskietek i chyba miała tylko ona 1 MB Ramu co powodowało, że nie można było od razu przegrać dyskietki bo brakowało pamięci, masakra. Mogli to przyśpieszyć. Może nudzili się w tym sklepie ? Bo na tygodniu były pustki w sklepie.

2014-01-20T10:22:26+01:00

Re: Jak to się stało że akurat trafiła Amiga do naszego domu

Ja przeważnie dyskietki sam kopiowałem, ale żeby je zdobyć jeździło się na giełdę katowicką pod Spodkiem. Fajne czasy jak się stało w ogromnej kolejce po bilet wstępu

2014-09-14T13:06:31+01:00

Re: Jak to się stało że akurat trafiła Amiga do naszego domu

Anthrox wrote:Oooo, tak - pamiętasz jaką pierwszą grę odpaliłeś na MaMe? Ja pamiętam. Był to ...
... Metal Slug 2 :tuptup1:

W Metal Slugi się grało, ale to był banał, jak Green Beret ;)

Gra do której w salonach była kolejka na godzinę czekania:
Kid Niki :)
Nic mnie tak nie zassało jak ta arkadówa!

2014-09-17T05:32:26+01:00

Re: Jak to się stało że akurat trafiła Amiga do naszego domu

Ostatnio na Polsacie bodajże leciał "Ralf Demolka" - aż mi się łezka zakręciła w oku na widok salonu gier i automatów, na których swego czasu potrafiłem pół dnia przesiedzieć. I co z tego że w domu była Amiga, a później PSX. Klimatu z salonu jak się z kumplami siedziało i rozpracowywało nową gierkę, gadania z ludźmi, turniejów w mordobicia na pół albo cały salon - tego żadna konsola w domu nie da... ;-(

2014-09-17T17:18:31+01:00

Re: Jak to się stało że akurat trafiła Amiga do naszego domu

@husar - jeśli nie wiedziałeś to zachęcam do zagrania w Ralpha Demolkę:
http://www.disney.pl/ralph-demolka/gry.html

Return to Pogaduszki wszelakie