Jak tam u was? Bo u mnie piknie, jakieś -9 w dzień i -16 w nocy a do środy powinno być -1 i -7 jeśli pogodynka dobrze przewiduje.
Ciekawie za to mają w Rumunii:
Pamiętam że w 2006 nafujało tyle że mieliśmy zaspy naokoło dróg o wysokości 3 metrów, ale to przy tym pikuś...
Ciekawie za to mają w Rumunii:

Pamiętam że w 2006 nafujało tyle że mieliśmy zaspy naokoło dróg o wysokości 3 metrów, ale to przy tym pikuś...