Za dzieciaka uwielbiałem, Thorgal miał klimat i fajne przygody, moim ulubionym charakterem była Kriss de Valnor psująca zawsze innym bohaterom plany.
Zresztą trochę zerżnąłem tę postać (
) do moich opowiadań.
Po latach przeczytałem nowsze zeszyty i niestety już nie było tak fajnie; pomysł z rzymianami taki sobie
Zresztą trochę zerżnąłem tę postać (

Po latach przeczytałem nowsze zeszyty i niestety już nie było tak fajnie; pomysł z rzymianami taki sobie
