Polski

Creepypasta...

Lubisz sobie podyskutować? Jeśli tak to znalazłeś/aś odpowiednie miejsce.
Shoonay Sam to niedawno odkryłem i nie mogę przestać czytać.
Świetne proste historyjki po przeczytaniu których (najlepiej w nocy) przechodzą ciarki po plecach a wyobraźnia wariuje.
Wiem że polegają na tych wszystkich naiwnych dziecinnych strachach których się obawiałem w dzieciństwie, ale wystarczy zapomnieć że potwory spod łóżka nie istnieją i umieć się postawić w sytuacji przedstawionej w tekście a zaprawdę powiadam Wam że doznacie horroru większego niż ten cały dzisiejszy krap kinowy polegający na nagłych wyskokach zza kadru i przeraźliwym dźwięku.
Uprzedzam jednak, działa tylko na ludzi którzy jeszcze mają sprawny procesor odpowiedzialny za wyobraźnię.

Oto moja pierwsza ulubiona historyjka, które przekonała mnie do poszukania tematu na Góglu. W ramach promocji w dwóch wersjach. ;)

Wersja komiksowa
Ukryta treść:


Wersja tekstowa
Ukryta treść:
Page 1 of 2 2 https://forum.thecompany.pl/pogaduszki/topic1168.html
2011-05-16T22:20:29+01:00
Sam to niedawno odkryłem i nie mogę przestać czytać.
Świetne proste historyjki po przeczytaniu których (najlepiej w nocy) przechodzą ciarki po plecach a wyobraźnia wariuje.
Wiem że polegają na tych wszystkich naiwnych dziecinnych strachach których się obawiałem w dzieciństwie, ale wystarczy zapomnieć że potwory spod łóżka nie istnieją i umieć się postawić w sytuacji przedstawionej w tekście a zaprawdę powiadam Wam że doznacie horroru większego niż ten cały dzisiejszy krap kinowy polegający na nagłych wyskokach zza kadru i przeraźliwym dźwięku.
Uprzedzam jednak, działa tylko na ludzi którzy jeszcze mają sprawny procesor odpowiedzialny za wyobraźnię.

Oto moja pierwsza ulubiona historyjka, które przekonała mnie do poszukania tematu na Góglu. W ramach promocji w dwóch wersjach. ;)

Wersja komiksowa
Ukryta treść:


Wersja tekstowa
Ukryta treść:

2011-05-17T07:02:58+01:00

Re: Creepypasta...

Ho hooo - doooobre!

w rewanżu polecam Perry Bible Fellowship.

2011-05-18T22:23:45+01:00

Re: Creepypasta...

tomsen1 wrote:w rewanżu polecam Perry Bible Fellowship.
Dankie, nie znałem tego.



Następna porcja na dobranoc... :mrgreen:
Myśliwy, po całym dniu polowania, znajdował się w środku ogromnej puszczy. Robiło się ciemno i całkowicie opadł z sił. Zdecydował się iść w jednym kierunku, dopóki nie upewni się co do swojego położenia. Po paru godzinach znalazł chatkę na małej polanie. Ponieważ było już bardzo ciemno zdecydował, że zostanie w niej na noc. Podszedł do chatki. Drzwi były otwarte. W środku nikogo nie było. Myśliwy położył się na znalezionym łóżku, decydując, że wszystko wyjaśni właścicielowi chatki rano.
Rozejrzał się po wnętrzu chatki. Zaskoczony spostrzegł na ścianach kilka portretów, namalowanych z dbałością o najmniejsze szczegóły. Wszystkie portrety bez wyjątku wyglądały, jakby się mu przyglądały. Ich twarze wykrzywione były w grymasach nienawiści i złości. Myśliwy poczuł się dziwnie. Starając się za wszelką cenę zignorować portrety, odwrócił twarz od ściany i wykończony zapadł w głęboki sen.
Rano myśliwy zbudził się. Odwrócił się i zamrugał w nieoczekiwanym świetle słońca. Spostrzegł, że w chatce nie ma żadnych portretów, tylko okna.




Rodzice 12 letniej Ani poszli na całonocną imprezę z okazji walentynek. Ania została sama w domu ze swoim pieskiem który zawsze dotrzymywał jej towarzystwa a gdy się bała lizał ją po dłoni. Ania bez żadnych obaw siedziała w domu, grała na komputerze, czytała gazety aż usiadła przed telewizorem właśnie leciały wiadomości z ostatniej chwili: "Po Osiedlu Braci Śniadeckich grasuje seryjny morderca, uciekł on z więzienia i jest poszukiwany przez policję. proszę pozamykać wszystkie drzwi i czuwać w niebezpieczeństwie''. Ania przelękła się i wystawiła rękę za fotel od razu poczuła lizanie po ręku co ją trochę uspokoiło, wiedziała że nie jest sama. Leżała przez dłuższą chwilę, nagle usłyszała przytłumiony pisk swojego psa ale nie zwróciła na to zbytnio uwagi tylko odkrzyknęła "Azor cicho bądź wszystko jest w porządku'' dalej oglądała telewizje nagle usłyszała "kap, kap, kap''' pomyślała ze leci z kranu , ponownie usłyszała "kap, kap, kap'' trosze się przestraszyła i poczuła na swojej dłoni miłe lizanie, i juz czuła się bezpiecznie. Ponownie usłyszała "kap, kap, kap'' lekko zdenerwowana uciążliwym kapaniem wstała i poszła do łazienki. Ku jej przerażeniu na kaloryferze leżała odcięta głowa psa. Ania była w szoku o mało nie zemdlała obróciła się w stronę lustra na którym pisało "NIE TYLKO PSY POTRAFIĄ LIZAĆ"




Jesteś sam w domu i słyszysz wiadomości o zbiegłym mordercy. Spoglądasz przez szklane drzwi na swoje podwórko i zauważasz mężczyznę stojącego na śniegu. Wygląda dokładnie jak ten poszukiwany morderca i uśmiecha się do ciebie.
Przełykasz ślinę, podnosisz telefon i dzwonisz na policję. Patrzysz znowu na podwórko i zauważasz, że mężczyzna stoi teraz znacznie bliżej.
Zszokowany upuszczasz telefon. Na śniegu nie ma żadnych śladów. To jego odbicie.

2011-05-19T08:04:50+01:00

Re: Creepypasta...

też niezłe, ale ten pierwszy najlepszy

2011-05-19T09:24:41+01:00

Re: Creepypasta...

Ech, co to okrutne pierwsze wrażenie robi z człowiekiem ;)
Też tak miałem i żaden inny nie podobał mi się już tak, ale sam mogłem tutaj wrzucać najpierw słabsze

No nic, w tym temacie na forum paranormalne.pl znajdziesz większość historii, wbrew pozorom te o Pukemónach są całkiem fajne, ale te komputerowe radzę omijać... żenująco się robi jak czytam że znaleźli jakiś plik mp3 czy filmik co im nagle zaczął komputer wyłączać, formatować HD czy zmieniać swoją zawartość. :-E

2011-05-19T10:22:17+01:00

Re: Creepypasta...

http://www.paranormalne.pl/topic/26678- ... obecnosci/

Jaka wiksa!

Ty, no to paranormalne naprawdę jest fajne. Chociaż jak w przypadku "Detektywa" nigdy nie wiesz ile w tym prawdy


2011-05-19T11:55:34+01:00

Re: Creepypasta...

Czytałem to, ;]

A wiesz, gdzie jest pierwszy post o szpitalu w Trzebnicy? znalazłem druga część, a zapowiada się fajnie

2011-05-19T12:37:50+01:00

Re: Creepypasta...

Niewiem, nie doszedłem jeszcze tak daleko, pomału tylko Creepypastę czytam...

To?
http://www.paranormalne.pl/topic/24076-szpital/
http://www.paranormalne.pl/topic/25016-szpital-2/

EDIT: A tak, podobne schizy po pewnej popijawie połączonej z Lan-party u kumpla w domu miałem. :lol2:
Nazajutrz się okazało że to domowa kanalizacja - a konkretnie bojler z wodą wydawał dziwne dźwięki, a że dom jest usadowiony na wsi ale na takim zakręcie gdzie jak czasami auto przejedzie to światło rozświetla cały pokój + procenty we krwi to miałem podobny odlot. :-E

2011-05-19T17:48:41+01:00

Re: Creepypasta...

Poltergeist obejrzyj - na czarnej liście Holywood jest

2011-05-19T17:55:28+01:00

Re: Creepypasta...

Na jakiej czarnej liście i z jakiego powodu?

2011-05-19T18:01:24+01:00

Re: Creepypasta...

Tak słyszałem, szczegołów nie znam (Konrad też raczej nie), podobno scenarzyści ginęli w dziwnych okolicznościach.

2011-05-19T18:09:40+01:00

Re: Creepypasta...

A, to tak, przesadziłeś z tą czarną listą hollywood ale słyszałem: http://en.wikipedia.org/wiki/Poltergeis ... eist_curse
Oczywiście to nie jest jedyny przypadek takiego filmu: http://www.hauntedamericatours.com/topt ... MOVIES.php

I póki ludzie będą umierać lub popełniać błędy, inni co bardziej przesądni będą sobie bzdurać że to wszystko klątwa i szatan nas wszystkich zje... ;)

2011-05-19T18:12:18+01:00

Re: Creepypasta...

No to zapraszam do wcielenia się w rolę SuperMana i olać przesądy :hee:

2011-05-19T18:21:37+01:00

Re: Creepypasta...

Jedno nazwisko: Dean Cain.
Ale nie ma sprawy, jak mi załatwisz rolę w wysokobudżetowym filmie to idę. :-E

EDIT:
Drugie nazwisko Brandon Routh

Trzecie nazwisko Tom Welling

Kreskówkowi podkładacze głosu też się liczą? ;)

2011-05-19T21:33:37+01:00

Re: Creepypasta...

Najstarsza z takich opowieści dotyczy Nosferatu, a właściwie Maxa Shrecka. Otóż była to postać co najmniej tajemnicza...

2011-05-20T19:50:09+01:00

Re: Creepypasta...

ja nie wierzę w przesądy i mity

2011-05-20T20:07:02+01:00

Re: Creepypasta...

N̵͖͓͖̲̹̰͎̥̜͈̼̩͖̩ͧ̅̉̃͐̓ͥ͌ͧ͟ā͔̙̺̦̥̫̪͓͚͕͉̺̰̤̻̜̗̜̆̾͡͞ͅw̸̵̨͇̜̖̣̯͚̩̺̲ͯ̒̎̑̆̂͌ͮ̀̊̚ȩ̸̡̨̻̺͉̺̜͓̯͉̓́͛͋ͦ͋̇ͪ̃̾̌̏ͪͬ͌̅ͥ͞ͅt̸̜̹̥̪̭̘̝̙̦͖̲̯̲̙͎̭̠ͧ̐͋̏ͪ̎̆̐̊ͤ̋͂̔̑̿ͩ͒̀̚͢͟͢ ̸̧̠̥̗͓͚͔̾̐ͨͧ͋̀̋̔̃͗̏̆ͧ̃ͦ́͝j̶̛͇͖͖̻̯̺͎͚̙͖̅͗ͨ̈ͮ̈̌̈͌̽͋̔͂́͘͞ę̸͙̘̩̂ͥͯ̃̓̐̓͆ͫ̊̆̽̾̉̅̈́͌͊͒̀̕̕ś̸̛̺͓͓͓̟͓̼̹ͫ͐̎ͣ͗̋l̵̨̛͇͙̭̘̘̫͑̑͛̑̍ͪ̂̈̚ḯ̛͛̌͐̄ͫͮ̈ͦ̊ͩ̂̀̚͘͢͏̖͇̳̮̗̞̜̠̠͇̰̭ ̴̧̯͓̘̱̹̻̼̺͕̜̗̟̗̬̥̙͊ͫ͌̿̒̃ͭ̓͊͗̅̓͊̓̿̈́ͤṉ̡̮͎̬̘͇̜̭̗͂ͨ͆̊̀͂̃͂͆̒͑̓͋ͬ̓ͫ̎̑̀̚͜a̸̢̝̻̻̻̙̐̓̈̈́̎̈́̎ͨ͆̈̋̃̒̓̔̑͑͟͞ͅp̸̛̳̬̠̰͉̙͚̠̮͙͔̺̹͚̲͗̔͋̂͑ͫͮ̉ͥͫͤ̊́̚͢͜i̴̧̯̯͙͍̖̫̯̗̜̦͈͒̅͒̎̈́͒̉͗̚s̢͓͎͇̠̦͐̽ͮͮͭͥ̌ͭ̈̆̎ͧ̌͌̂̆̓͐̐̀ẑ̨̰̙̤̭̻̲̪̪͚͇̟͖̦̬͋̅ͤ̓͟é̴̸̢̞͙͚̺͙̙͕͓̭͈ͯ̈̊̓̓̂̃̈́͋͒͂̉̚͞ ̱̜͍͉̘̘͙͎̯̉̈ͩ̐̀ͥ̈́ͣ̋͆̕d̠͓̙̰̹̠͇͇̠̪̱͖̫̩̰͙͚̮͇̄̓͗͗̎͛̅̆̌́͘͘ơ̶̢̱͍̰̪̦̼͙̜̘̮̞͓ͥ͂̊̍͝ ̷̨͕͉͈̥̩̽̽̀̔͆͊̽ͮ͒ͦ̐̋ͦ͢Ç̣̘͚͖̇͛ͭ̅̒̓ͫ̏̐ͮ̋̒̽ͧ͆ͩͫ͐̓͞͡ͅi̢̡̭̻̫͕͖̣̻̝̪̒ͩ̈͑̈ͭ̌͡͡͝e̹͙͍̞̺͈̩̼͍̮͖̙̲ͬ̓̓͊̔ͫ̀̒ͮ̾̄ͣͥ͗͝͡b̴̴̛̝͔̞͖̼͔̞͕͈̘̪̥̂ͬ̑ͮ̏̐̇̓ͤ͊̓̚͘͟iͥ͗̏ͤ̑̽ͥ̅̏͊ͭ͒̃̈́̇ͨ̈́̚҉̨̩̘̲̜͇͝e̶̥͕̳̰̦͓̞͓͇̬̹ͫͭ̄͊ͣ͒ͪͥ̈́ͨ̆̓̿̃̂͂͒̕ ̶̧͙͙̼͕̖̝͈̦̩̤̯̤̰͖̔̈̐̍ͫ͊̔͊̍̓͛ͭs̲̰̞̟̟̫̱̙̗̰̲͓̘̹̙̖͙͆͂͋̔͌ͮͥͧ̔̾̎ͯ̇̍͒̿̆͘͢͞a̸̜͕͇̼̒̄̿̀͛̈́̄ͦ̆ͧ̆͌̊͊͝m̸̴͕̰̯̟̺̜͚̤̫̞̮̖̙͉̩̓̈́̿͛̌͊͗͋ͦ̔͌́͞ ̛̥̫̠̳̘͈̰̫̖̩͙̮̝̔́͌̈́ͥ͛Ẓ̴̛̞̙̳̺̮̲̩ͧ̆ͨ̊͋̅ͨ͂ͭͤ̅̾̎ͨ͂͝a̸̵̡͍͓̦͈̘͓̥̹̬̹͚͍͍̱̱͎͇̔ͬ̆͗̉̆ͫ̈̑̈̀l̸̸̢̨̤͓̲̪̺̳̫̻̦̞̠͔̝̯ͫ͗ͩ̀ͫͣ̒ͮ̈́̌͛̎̋̎̽ͦ̽̍͌ͅͅg̵̠̤̼͎͙ͬ́̐̌ͧ̏͛͌ͮ̅̅͐̒͠͞o̢̡͖̱̞̦̮̟͇̟̪͚̦ͣ̌̇̓ͤͣ̑͂͆ͩ͂̿͂͐͑͗̾̀ͅͅ?̡̞͓̦̦̩̼͇̩̜̦̪͚̟͎̜̓͋̒ͯ͑͐ͨ͛̕͢ ]:->

2011-05-21T03:59:30+01:00

Re: Creepypasta...

raxor5566 wrote:ja nie wierzę w przesądy i mity


Podobnie jak i ja, choć czasem dzieją się dziwne rzeczy.


Return to Pogaduszki wszelakie