Polski

Zlot DeKómpany

Lubisz sobie podyskutować? Jeśli tak to znalazłeś/aś odpowiednie miejsce.
olesio Ide właśnie spać, a to jak wyjeżdzacie jednak 16, nie 17 to jak będzie zapierdzielać wozem, to kurecze jeszcze na nas w Katowicach będziecie czekać, aż pociągami dojedziemy. Anyway, do zobaczenia jutro, jak to jeszcze Elmek zdążysz przeczytać to ja będę dzwonił do Ciebie powiedzmy po siedemnastej i zapytam jak drózka na Katowice, mobilki ;) Do zobaczenia jutro na zlocie. Page 10 of 12 12 https://forum.thecompany.pl/pogaduszki/zlot-dekompany-t1313.html
2011-08-26T00:09:21+01:00

Re: Zlot DeKómpany

Ide właśnie spać, a to jak wyjeżdzacie jednak 16, nie 17 to jak będzie zapierdzielać wozem, to kurecze jeszcze na nas w Katowicach będziecie czekać, aż pociągami dojedziemy. Anyway, do zobaczenia jutro, jak to jeszcze Elmek zdążysz przeczytać to ja będę dzwonił do Ciebie powiedzmy po siedemnastej i zapytam jak drózka na Katowice, mobilki ;) Do zobaczenia jutro na zlocie.

2011-08-26T06:25:48+01:00

Re: Zlot DeKómpany

Jutro na zlocie? No to się załoga tutaj pośpieszyła widzę. Roki ,pomysłodawco tego projektu, mogłeś naprawdę poczekać do tego września. A tak to wy się zlotujecie a ja dziś do nocy w robocie.
Ale cóż. Nie tu to gdzie indziej się napiję :-E

2011-08-26T08:52:54+01:00

Re: Zlot DeKómpany

Rekin będziemy o tobie pamiętać, ( wychylimy pucharek) BTW weźcie jakieś aparaty do fotek, Antek się zesra z radości jak zobaczy co go ominęło. ( NO chyba, że będzie z nami ale to już inna bajka.) :roll:

2011-08-26T09:03:54+01:00

Re: Zlot DeKómpany

Elmek13 wrote:zabrać dwa pady do psx?
Możesz, wtedy roki nie będzie musieć brać bo to już nam na serio styknie.

2011-08-26T10:50:15+01:00

Re: Zlot DeKómpany

pi***olę,urlop biorę.

2011-08-26T10:52:39+01:00

Re: Zlot DeKómpany

Elmek13 wrote:Rekin będziemy o tobie pamiętać, ( wychylimy pucharek) BTW weźcie jakieś aparaty do fotek, Antek się zesra z radości jak zobaczy co go ominęło. ( NO chyba, że będzie z nami ale to już inna bajka.) :roll:


Ewentualnie po fotkujemy aparatami z telefonów. :-E

2011-08-26T12:00:41+01:00

Re: Zlot DeKómpany

Rekkimaru wrote:pi***olę,urlop biorę.


Aż Ci qzwa zazdroszczę, ja nie dostanę, nawet UŻeta. :mad:

2011-08-26T13:11:21+01:00

Re: Zlot DeKómpany

Żałujcie ci co nie będą, taki zlot dopiero za rok, i to w Gambicie. Więc pakuj ta manaty i do shoona walcie chaty. Tylko jej nie rozwalcie, bo nie będę miał gdzie spać,

Ps. Już mnie ciągnie i nawiązałem łączność blokową z Shoonem, podobno w jakieś dupie kaczej siedział czy coś. :mrgreen:

2011-08-26T13:35:24+01:00

Re: Zlot DeKómpany

Ja w stałym kontakcie z Olesiem który jedzie właśnie pociągiem, po 19 się widzimy Elmek i reszta bandy. :hee: A ci co nie jadą za karę wódkę stawiają następnym razem. ]:->

2011-08-26T13:42:28+01:00

Re: Zlot DeKómpany

Mały teaser przed-zlotowy, paczcie qzwagoscie, nie macie tylu ziomuf na dzielni żeby taki (viet)nam-jot zajebisty zbudować:
Image
Image
Image
Image
Image
Image

2011-08-26T14:04:22+01:00

Re: Zlot DeKómpany

Hell yeah! już za parę godzin dorwiemy się do tych cudownych sprzęcichów. :-D

2011-08-26T14:15:12+01:00

Re: Zlot DeKómpany

Ja się dziś muszę obejść smakiem. ;-(

2011-08-27T11:10:13+01:00

Re: Zlot DeKómpany

Shoon , ty padalcu, jak to widzę to mi łza się w oku kręci. Ehh.
Tylko do czego tyś to podłączył, do drzewa?
Ale jedno słowo.. EPIC. Powinieneś to dzieło po zlocie zabunkrować i zamknąć na kłódkę.
Ostatni bastion graczy :D

2011-08-27T13:13:47+01:00

Re: Zlot DeKómpany

Chciałbym pod tą chatkę, ale jednak nie dałem rady się wyrobić :gatormad:
Szkoda, że nie mam tak jak roki 40 km na zlot - w tym momencie mógłbym do Was przyjechać.
Ale 5 godzin jazdy conajmniej więc niestety - w nocy byście mnie mieli :)

2011-08-27T15:08:08+01:00

Re: Zlot DeKómpany

A mi szkoda, że nie mogę uczestniczyć w zlocie :mad:
Ale cóż, mogłem się spodziewać że zaśpię. Z tego powodu proszę o degradację do stopnia poniżej zwykłego juzera, odebranie mi exp, i 30 warnów ! (Ban included) ;-(

2011-08-27T21:31:00+01:00

Re: Zlot DeKómpany

Oficjalnie zlot uważam za ukończony, drużyna chwiejnym krokiem powsiadała do Elmkowozu pilotowanego by Zelmer, a nawet Kazmierz przyszedł nam potowarzyszyć na ostatnie 2 godziny i porozgrywać kilkadziesiąt batalii.

PS: Kto nie był ten BÓC. :foch1:

2011-08-27T21:45:36+01:00

Re: Zlot DeKómpany

Mnie ciekawi jedno - 40 km - co do dla samochodu?? .
Po mnie chcieliście zbaczać, ale nikt nie wpadł, żeby sztygara przywieźć mimo, że zaspał?
On sam nie miał odwagi poprosić, bo mu było głupio zapewne, ale jakby ktoś podjechał, na pewno by mu się opłaciło.
Ale broń boże nikogo nie oskarżam, po prostu zaskoczony jestem.

Przyznajcie po prostu, że kierowcę schlaliście po 5 minutach :hee:

2011-08-28T00:58:54+01:00

Re: Zlot DeKómpany

Właśnie wróciłem i większych refleksji nie chce mi się pisać, ci co nie byli a mogli być stracili zajebisty zlot. Mnóstwo batalii,alkoholu i kiełbasek :hee: ogólnie szkoda że tak krótko ale takie życie, zlot był dojebany. ;)

2011-08-28T12:25:17+01:00

Re: Zlot DeKómpany

Co tu dużo pisac, było zajebiaszczo. :mrgreen:
Poznałem najbardziej zakręcone jednostki z forum, nikt się nie nudził bo zawsze było coś do roboty, albo giercowanie na Amidze (trochę na plejaku ale jednak poszedł w odstawke bo nie ma to jak na Amisi), albo 6-cio godzinne rozpalanie ogniska które szczególnie dobrze się paliło w godzinach nocnych... :-E

Rzeczy warte zapamiętania na przyszłość: NIGDY, absolutnie pod żadnym pozorem nie grać z Hardym w Shadow Fightera, a z olesiem w SWOSa. ]:->

Straty:
1 (słownie: jedna) manualna ciupaga do drzewa
1 (słownie: jeden) kielonek (zginął bohaterską śmiercią pod butem)
1 (słownie: jedno) plastikowe krzesło :hee: :hee: :hee: :hee: :hee:
1 (słownie: jeden) pilot od telewizora marki Samsung (przyznać się kto go zabrał jak się zbieraliśmy ze sprzętem i zapomniał oddać :-E ) [to był kazik, już podjechał ze zgubą ;)]

Moje fotki: http://shoonay.thecompany.pl/Zlot/2011.08.28_Shoonay/



2011-08-28T14:12:03+01:00

Re: Zlot DeKómpany

Co wy chcecie od tego Shadow Fighter :-E mogłeś mi powiedzieć żebym ciszej mówił teraz są zakłucenia na filmiku i to daje po uszach. :hee:

Return to Pogaduszki wszelakie