The Company Community Forum

Cool!

Sprawy organizacyjne które mi się przypomniały:
1. postarajcie się zabrać sobie jakiś śpiwór, ewentualnie jakąś starszą kołdrę pod tyłek/na przykrycie.
2. jak przystało na hardcorowy survivalowy obóz imienia Beara Gryllsa nima toi-toiów, więc jak natura wezwie trza się przemaszerować paręnaście metrów do lasu, zabierzcie więc saperki
3. jakbyście chcieli zabrać lapki i mieć na nich neta, to zabierzcie z ~50m kabla RJ45 a podepniecie się pod mój router. No chyba że macie u swojego operatora, ale odbioru nie gwarantuję.

Weźcie sie pora rolków papióru do rzyci, Shoon bydzie czynstowoł pfyrzichami.....

Shoonay wrote:We 5 ludzia sie zabierzemy do roboty to małą murzyńską wioskę wybudujemy a co dopiero jakiś szałas.

The Settlers na żywo? To trzeba nagrać.

Nono, ty jako prawdopodobnie najwyższy metalowiec w teamie przydałbyś się bardzo do trzymania żerdzi jak my z rokim bydymy klupać.

No a jak, i jako najwyższy bydzie przydatny do wiónzania hamaków na noc jak juz wszyscy pójdóm spac

Byle by tylko jak bydymy spać nie zawiónzoł ich na szczycie jakigoś drzewa w lesie i bydymy mieli odlotowóm pobudke.

A skónd wiycie żech je najwyższy?

Widziołech na zdjynciu. Nagrobek sorpa nie dorastał ci do pięt.

Okej, zmiana koncepcji namiotu za namową Elmka i pod Rekkina, ja jestem średniego wzrostu i dach jest jakieś ~10cm nad moją głową, w najgorszym wypadku Rekki zrzuci glany i nie będzie się musieć nawet schylac

Moje obawy się sprawdzają. To zaczyna faktycznie przypominać budowę z Settlersów. Już biorę saperkę i młotek.
Glanów nie noszę bo to drogie i niepraktyczne obuwie, zwłaszcza na lato.

To ja się wypowiem. Miejscówka jak mi ją zarekmoendował Shoonay zapowiada się ok. Mi do szczęścia wiele nie trzeba, byle by było piwo i pogoda oraz oczywiście jak najwięcej Ludzi z Naszej Społeczności. Co do terminu to mi najbardziej by odpowiadał ostatni weekend sierpnia względnie pierwszy weekend września (ale lepiej ta pierwsza opcja). Później mam szanse wreszcie ruszyć tyłek i popracować, a pracować będę w takim systemie, że raczej będę miał tylko 36 godzin wolnego po każdej 12 godzinnej nocce, więc ciężko mi się wyrwać poza Szczecin, a zamienić się mogę tylko z jedną osobą i na starcie nie chce nadużywać tej osoby uprzejmości. Najwygodniej było by mi dojechać bezpośrednio PKP do Katowic i tam licząc na uprzejmość Elmek13 lub kogoś innego zmotoryzowanego dojechać do Kaczyc. Jadę ze Szczecina wedlug rozkłądow około 8 godzi i 15 minut. Przyjazdy w dzień (piątek) mam: 14:10, 18:11 oraz 19:20. Nocnych pór nie podaję. Do Kaczyc bezpośredni jest tylko jeden pociąg dziennie po godzinie 10:00 także odpada. Wolał bym skorzystać z możliwości podjechania z Katowic, do wahy się mogę oczywiście dorzucić w granicach rozsądku, chociaż po Naszej Szalonej Pandzie Elmku13 (jakby to On podwoził) to nie wiem czy się rozsądku można spodziewać Joke - bez obrazy, także dajcie znać czy komuś kto byłby zmotoryzowany i jechał na Shoonayowe Party Place znalazł by miejsce w wozie swoim aby mnie podwieźć z Katowic i później tam ewentualnie odstawić. Do Łodzi jak sugerowal Shoonay do Elmka13 nie kalkuluje się podjechać, bo wprawdzie jazda tylko sześć i pół godziny, ale jedyne połaczenie bezpośrednie (które preferuję) o 19:34 jestem w Kaliskiej, ale cena biletu o 2 złote tańsza od tego do Katowic. To wolę dojechać do Katowić, ale słabo znam się na geografii, więc nie wiem czy tam komuś pasuje dojechać ewentualnie przejeżdżać przez Katowice bliżej dworca. Także podsumowując, bom się rozpisał. Mi pasuje ostatni weekend sierpnia bieżącego roku lub pierwszy weekend września bierzącego roku. Jak później będzie z czasem to nie wiem. Oczywiście pasuje mi opcja dojazdu do samych Katowic i dalej skorzystanie z kogoś z Was uprzejmości, no chyba że mi Shoonay wytyczy dojazd busem czu PKSem w rozsądnych kosztach i czasie. Bo wolałbym być w piątek, bo jechać w nocy tak aby być w Katowicach, w sobotę o 07:16 średnio mi się uśmiecha. No chyba, że będzie to konieczne. Także Shoonay obserwuje radary i tanczy szamanskie tango by nie było chmur nad Kaczycami, a Elmek13 proszony o zdeklarowanie czy dałby radę podwieźć olesia. Wiem jestem sporych gabarytów, ale zajme jedno miejsce - obiecuję oraz będę miał ze sobą tylko raczej mały plecak O ile oczywiście takie terminy jak podałem pasują samemu Elmkowi oraz większosci z Was, bo fajnie by na zlocie byli wszyscy, którzy chcą na nim być albo przynajmiej większość z nas.

EDIT: jednak sprawdzając połaczenia okazało się, że pociąg który jest na miejscu w Katowisach według rozkładu o 19:20 kosztuje tylko 52 PLNy, coś tam pod gwiązdką i małą czcionką napisali, że trzeba na żądanie w Katowisach za awaryjny ciągnąc bo przejedzie stacje, ale dam rade. A tak poważnie płacąc taniej za bilet mogę później swobodniej dołożyć do wahy komuś kto chciałby mi ułatwić dojazd z Katowic do Shoonay's Party Place

Miło mi to słyszeć Nasz Pando Forumowa. Już Cie kocham Ale bez skojarzeń Wy zboczone Shoonaye i Antki Bo jakby Wam pasował też termin ostatni weekend sierpnia to ja mogę poczekać aż dojedziesz do Katowic i się wybrać normalnie w dzień pociągiem, który w Katowicach będzie po 19:20. Piszę "po", bo wiadomo, że PKP to rozkład jazd i punktualnośc nie obowiązują Na ów pociąg mam tańszy bilet. Powrót jakoś się ogarnie, bo jak się wszyscy zjadą na piątek wieczór to się zacznie imprezę, później cała sobota i też w noc niedzielną pewnie Także deklarujcie się ludziki czy Wam termin pasuje. A ja się później z Tobą Elmek skontaktuje to wymienimy w celu bycia w kontakcie numery telefonów komórkowych. Tylko właśnie czy ogarniesz dojazd do dworca głownego w Katowicach, bo ja nie wiem czy trafię od drowca gdzieś na jakąs inną ulicę, aby Tobie dojeżdzając z Łodzi było łatwo mnie zabrać. Ostatni raz byłem w Katowicach w 2001 na Lidze Światowej i byliśmy zoorgaznizowaną grupą, która wspólnie poruszała się po mieście na mecze czy na miasto oraz wracająca o ile dobrze pamiętam w okolice Stadionu Śląskiego chyba do harcerskiego ośrodka wypoczynkowego. Jednak sam bym wolał się tam nie szukać z Tobą Elmek, dlatego byśmy się zdzwonili jakbyś dojeżdzał do dworca, o ile to Ci pasuje, a ja bym tyle ile trzeba na Ciebie poczekał na dworcu.

Olesio pisz krócej bo mi się czytać tyle nie chce a mnie temat ciekawi.

@Rekkimaru: To omijaj moje posty, nie czytaj. Tak, wiem rozpisuje się - sorry taki już, jestem inreal nie jestem gadułą, przed kompem mnie wena dopada często Po prostu ucieszyłem się, że moge liczyć na pomoc Elmka w dotarciuc na Party Place. A jak już inni piszą to fajnie żeby się tu zadeklarowali czy im termin zlotu w ostatni weekend sierpnia rownież pasuje.

Fajnie, na karton wódki mnie nie stać, ale spoko coś tam postawie za podwózkę. A Tobie Elmek ten termin pasuje jak rozumiem, bo weekend masz od 15 w piątek wolny? A i fajnie jakby się pozostali zadeklarowali, bo ja nie chce niczego innym narzucac, ale jak wspominałem wcześniej - dla mnie dogodny termin to ostatni weekend sierpnia. Pasuje to też Januszowi, który będzie orgaznizowal Party Place, fajnie jakby pozostali się również określili. Bo na przykład Antek mi pisal, że się do większości postara dostosować.

Jeśli się nic nie wydarzy, to mi też, ale na 100% będę wiedział parę dni przed.

Nie wiem, ale autobus na żądanie już sprowadziłem...