Polski

Górnicy protestują

Rozmowy o sprawach związanych z Naszą ukochaną Rzeczpospolitą.
Kiv_Master http://www.bankier.pl/wiadomosc/Glowny-klient-JSW-znalazl-inne-zrodlo-wegla-7236450.html

No i związkowcy znowu wywalczyli! Brawo, za***ią śląskie górnictwo tak jak np. FSO czy stocznie.
Page 2 of 2 2 https://forum.thecompany.pl/polityka/gornicy-protestuja-t3815.html
2015-02-06T23:28:01+01:00

Re: Górnicy protestują

http://www.bankier.pl/wiadomosc/Glowny-klient-JSW-znalazl-inne-zrodlo-wegla-7236450.html

No i związkowcy znowu wywalczyli! Brawo, za***ią śląskie górnictwo tak jak np. FSO czy stocznie.

2015-02-06T23:37:48+01:00

Re: Górnicy protestują

To dlaczego nie wezmą węgla od Kompanii? Czyżby za drogi?

2015-02-07T00:01:34+01:00

Re: Górnicy protestują

To dlaczego nie wezmą węgla od Kompanii? Czyżby za drogi?


Tu chodzi o węgiel koksowniczy a tego najwiekszym wydobywcą jest JSW, są różne gatunki węgla, inne do pieca inne do koksowni a jeszcze inne dla elektrowni. Dodatkowo baterie koksowniczne nie mogą być tak nagle wygaszone dlatego przerwa w dostawie od głównego dostawcy czyli JSW mogła spowodować ich uszkodzenie, ale co to związkowców obchodzi, ważne, mają ciepłe posadki średnio po 15 tyś, przywileje, deputaty, gabinet sekretarkę, auto związkowe z szoferem i to wszystko za pieniądze zakładu i nawet pod ziemie nie muszą zjeżdżać!

PS. W Kompani Węglowej na 14 kopalń działa 160 związków zawodowych! w Katowickim Holdingu na 4 kopalnie 40 związków, a w JSW na 7 kopalń 120 związków!!!

2015-02-07T01:55:52+01:00

Re: Górnicy protestują

Te związki to jeden wielki pochłaniacz gotówki. Fakt wspomagają w jakiś sposób pracowników, ale tak naprawdę są ch*ja warci. Troszczą się teraz o swoje tyłki raczej. Mieszkam obok Świętochłowickiego Arcellora. Szkoda po prostu gadać. Skoro oni mają zapewnione dostawy do tego zakładu to po ch*j się odcinają. Co ze zwałami? Na ile one starczają skoro tenże producent musi przez nich poszukiwać morskiej drogi dostarczenia opału. Przecież to dodatkowe koszta dostarczenia tegoż węgla tirami, bądź pociągami znad morza.. Błędne koło. Ludzie nie potrafią myśleć chyba.

2015-02-07T09:53:43+01:00

Re: Górnicy protestują

Tu związki pojechały po bandzie równo. Strajk w JSW rozpoczął się właśnie od tego że zarząd wręczył 9 związkowcom z Budryka wypowiedzenia w trybie dyscyplinarnym za wsparcie kolegów z KW. Być może tego by nie było w takiej formie jaką mamy teraz. Co do samych organizacji związkowych zgadzam się za dużo ich jest. Ale chcielibyście aby ich w ogóle nie było ? Bo ja wolę żeby jakieś tam zostały. Pracodawcy wtedy dopiero wprowadziliby swój prywatny folwark do zakładów pracy. (Dostaniesz ch**u 600 - 800 zł i spróbuj się sprzeciwić, acha i w sobote i niedziele do roboty albo wy***rdalaj a o urlopie zapomnij - może nie dosłownie w ten sposób, ale coś w tym stylu by było) A tak jednak niektórzy pracodawcy jakiś tam respekt trzymać przed związkami muszą. A dziwię się również że sama KW w tym okresie nie przestawiła się na wydobycie węgla koksowego, a skądinąd wiem że mają w swoich zasobach kilka kopalń (np. KWK Marcel) które mają pokłady tego węgla. Nie orientuje się czy to akurat typ 35, czy też inny typ. Tak czy siak, sam Arcelor Mittal sporo ryzykuje kupując węgiel z zagranicy który jakościowo nie jest tak dobry jak ten z JSW.

BTW.
W JSW nie ma 120 związków, ale i tak jest ich za dużo. o ile wiem jest ich ok. 50 ;)

2015-02-07T10:32:51+01:00

Re: Górnicy protestują

@roki

Związki zawodowe owszem ale z umiarem 2-3 związki na zakład, z tym, że czynności związkowe wykonywane społecznie po godzinach pracy, a utrzymywane ze składek ich członków tak jest w całym cywilizowanym świecie i jakoś ludzie tam więcej zarabiają. Chyba jesteśmy zgodni, że "jakieś" to nie 160 np. w KW. Nie martw się, że "ch**j" dostanie 600-800 bo to poniżej płacy minimalnej, dostanie najniższą krajową w najgorszym przypadku i bez przywilejów reliktów komunizmu. :hee: a soboty i niedziele są ustawowo wolne. Zresztą tyle się właśnie dostaje pracując u podwykonawców górniczych, gdzie ludzie wykonują najgorsze prace dla kopalni również pod ziemią, nie mając żadnych przywilejów jak ci zatrudnieni przez KW, KHW czy JSW, a jakoś w tych wszytkich protestach o nich ani słowa.
Jeszcze jedna sprawa, związki zawodowe są po to zeby sie socjalnymi sprawami pracownika zajmować, np. któryś ma więcej dzieci to mu o dodatki zawalczyć, któryś sie sztajgrowi niespodobał i niesłusznie go wywalili to go obronić, są złe warunki pracy, fałszuje sie wskazania np. czujników metanu to zareagować i sprawe nagłośnić, ale wszystko w sposób pokojowy a nie paląc opony, rzucając kamieniami w urzędy, ludzi ostatnio w dziennikarzy kulkami śniegowymi ze śrubami w środku, czy bijąc dziennikarzy którzy przecież też są w swojej pracy relacjonując te zamieszki i akty terroru - tak terroru, bo to co związki górnicze wyprawiają to terroryzm.
Co do ryzyka Mittala to bym się nie martwił, większym ryzykiem jest bazowanie wyłącznie na niepewnych dostawach z polskich spółek węglowych gdzie każda z nich to jak tykająca bomba. Przy okazji skończmy z argumentem o "lepszości" węgla krajowego nad importowanym, w epokach geologicznych kiedy tworzył się węgiel nie było raczej państw i granic także żeby z tego powodu było jakieś zróżnicowanie. Każdy kraj wydobywający ma węgiel i gorszej jakości i lepszej. W śląskich kopalniach też były np węgle z dużą zawartością kamienia, to m.in. własnie te kopalnie poporostu pozamykano. Wątpie żeby Arcellor światowy potentat rynku stali nie wiedział co kupuje, oni pewnie narazie skierowali do Polski jeden z transportów przeznaczony innego swojego zakładu, albo kupili ze źródła, z którego zwykle na świecie kupują (dość szybko to zamówili).

2015-02-07T11:32:22+01:00

Re: Górnicy protestują

Zgadzam się i jak napisałem wyżej jest tych związków za dużo. Mało tego. Terroru powiadasz ? Ze swoich źródeł wiem, że zamieszki nie były udzialem związkowców czy też górników tylko zadymiarzy którzy chcieli się pokazać jacy to oni nie są ;) A sami dziennikarze to czasem się im należy bo co niektórzy są tak opiniotwórczy i pierdzielą takie głupoty że dziwię się że tam w ogóle po tych zadymach zostali :lol2: Zgadzam się z tym żeby związkowcy swoje czynności wykonywali po godzinach pracy, a w pracy - normalnie - na dół zapierdylać, a jeśli już to niech się utrzymują za pieniądze otrzymywane ze składek, O ! :lol2: Tutaj jest jeszcze inna strona medalu. tzw ZUZ i Karta górnika (choć tutaj też się zgodzę że wymagają one regulacji do czasów dzisiejszych a nie zostawać jeszcze w czasach komuny). I tego pracodawcy i związkowcy muszą przestrzegać. I tutaj JSW znowu się wycwaniło powołując do życia spółkę córkę JSW SiG która przyjęła do pracy kilkaset na razie osób zastępując tym przyjęcia pod kopalnię na zasadach podobnych do tych z firm zewnętrznych - z tym że dodatkowo po dwóch latach dostaną oni barbórkę. Czyli zarząd chce wykurzyć starą gwardię no i oczywiście związki. Co też stało się kością niezgody między zarządem i żwiąkami. Swoją drogą - nie jest tajemnicą że związki i zarząd niespecjalnie się lubią. Pracując na terenie JSW nie raz słyszałem co tam na masówkach głoszą i szczerze to chodzi czasem o takie głupoty że głowa mała. ;) Co do płac u podwykonawców to właśnie pracuję w takiej firmie i wiem ile się tam zarabia. Nie jest to miód. Ba, nawet jeszcze ostatnio nam płace obniżyli. Jeśli chodzi o węgiel, to pewnie wiesz że na kopalniach istnieją oddziały geologów którzy zanim podejmą decyzję oceniają oni dany pokład pod względem jakości dają próbki do przebadania i wtedy albo zatwierdzają albo odrzucają dany pokład do wydobycia . :)
A sam Mittal, to się rozumie samo przez się. Nie może dopuścić przecież do wygaszenia pieców, stąd musieli szybko reagować :)

2015-02-16T13:07:43+01:00

Re: Górnicy protestują

Związki powinny zostać w jakiś sposób uregulowane, żeby nie było w tym obecnej skrajności. Ale trzeba też mieć na uwadze, że te związki to jest już jedyny sznur na szyi tych sk...synów, którzy bez nich to już kompletnie rozkradliby wszystko bez żadnego sprzeciwu.

Zastanawiające jest to, że media atakują tylko związkowców i strajkujących, najbiedniejszych górników, a prezesi i inne szychy oraz ich afery zamiatane są pod dywan. Pamiętacie to?

Kolejny "seryjny" samobójca.

http://www.dziennikzachodni.pl/artykul/ ... ,id,t.html

Minął rok czasu a media na ten temat milczą. Jedyne co można znaleźć, to przemyślenia na czyimś blogu.

http://matusiakj.blogspot.com/2015/01/c ... -i_24.html

2015-02-16T16:00:27+01:00

Re: Górnicy protestują

Oczywiście że trzeba by było regulacji dotyczących związków, tu jestem za. Co do tej Afery to powiem tyle że przez 6 lat pracowałem w tejże firmie (chodzi o tę aferę z notesem) i dzięki temu miałem jednak pracę, ale jak to wyszło to byłą już równia pochyła dla tej firmy. Wybaczcie ale nazwy tejże firmy nie zdradzę publicznie :)

Return to Polityka