Polski

Samurai Showdown Classiek

Zrecenzuj starą/nową grę (ale nie remake)
Shoonay Bónżur, dzisiaj będę recenzować grę zabijacko-napadalską z 96-tej dyskietki z serii Berliner Spielekiste Extra, zatytułowaną Samurai Showdown Classiek.

Pierwszy screen wita nas po załadowaniu dyskietki i nastawia bardzo optymistycznie:
Image
Za około 3 minuty będę mógł skopać tyłek? Super!

Sie dekranczingujemy sie...
Image
Jeszcze trochę...
Image
Już już za momencik...
Image

Dobra dobra, czekam, a co by nie, tyle czekałem to poczekam...
Image

Info o grze... OMG, powalające statystyki, wymaga AGA i rozszerzenia pamięci!
Image
("now Playability"? Seriously?)

No to naciskamy RUN GAME... Loading:
Image

Logo developera...
Image
Gdybyśmy nie wiedzieli to zajmuje się on produkcją oprogramowania a nie garnków...
Image
Przedstawia...
Image

... Workbench screen?
Image

Warto było czekać, wreszcie jakaś muzyczka... i tytuł gry jakbyśmy zupełnie przypadkiem go zapomnieli.
Image
Za parę sekund szok, w pełni digitalizowane czarno-bia... afroamerykańskie postaci materializują się na ekranie. I tańczą brekdensa na dodatek.
Image
Pełne 10 klatek animacji i wszystkie 2 ciosy pokazane przez nich robią na mnie takie wrażenie, że prawie nie zauważam jak na dole ekranu gra zaczyna ponaglać abym pressnął w fajer.
Image

No to Loading bo uśniem...
Image

Mam ubezwłasnowolnić mysz i podłączyć inny joystick? Co gra ma przeciwko myszom? Niech spada na drzewo, będe grać myszką i już! Pozatym z kim mam grać jak siedze sam przed ekranem bo nie mam tylu ziomów na dzielni żeby w takie gó... świetne gry grać? :(
Image
Aha, no i gwoli przypomnienia gra nazywa się SAMURAI SHOWDOWN. Z naciskiem na DOWN.

W ramach usypiania czujności gracza kolejny Workbench Screen, aż się boję co się teraz załaduje.
Image
Już...
Image
Prawie...
Image
Teraz...
Image
Jeszcze...
Image

Nono, czarny ekran się załadował a gra nadal coś ładuje. Chyba już z 16MB w pamięci zajmuje, mam nadzieję że drugie tyle jej wystarczy, więcej nie mam.
Image
Na wszelki wypadek założę przyciemniane okularki żeby mnie nie oślepiła ta feeria barw pełnej palety dostępnej dla układów AGA.

WOW!
Image
... cytując klasyka: "Co to ku*** jest?" :-E
(Tak, wiem że Samurai Showdown)

Kiedy po dwóch godzinach wychodzę z szoku, okazuje się że to menu a poruszać się można po nim tą małą kulką ying-yang za pomocą joya. Innowacyjne.
Image
Ustawiłem Epilepsy Alert i BLAST BOX. Nie wiem co to zrobi ale zażywam 10 tabletek AVIOMARIN i wybieram FIGHT.

Arena i walczące postaci wskakują na ekran praktycznie bez ładowania, oczozjebny różowy miga w tle. Mój przeciwnik ląduje na arenie z lotu pionowego, rytmicznie pulsując wszystkimi możliwymi mięśniami.
Image

Animacja postaci powala, na statycznych screenach niestety trudno to pokazać.
Image

Komputer zdaje się mnie ignorować, buc jeden, patrzcie na niego, stoi se tam i udaje Greka. Moje ciosy przez niego przechodzą, ale potrafię zrobić helikopterek i wypluć ważkę która przez chwilę gryzie tego drugiego. Cóż za realizm.
Image

Po wzniesieniu się w górę za pomocą helikopterka, ląduję przy pomocy parasolki za plecami przeciwnika. Ależ jestem chytry.
Image

Ten drugi (Tai-Saki chyba, bo ja najwyraźniej jestem Mis-Kun) odkrywa w sobie zdolność teleportowania po całej arenie i robi to bez końca, a ja odkrywam że nie mogę się obrócić w przeciwną stronę do kierunku patrzenia. Ale za to potrafię wyjść po lewej stronie ekranu, kiedy wejdę w ekran po prawej stronie. Miodność rośnie.
Image

Niestety akcja była taka szybka że nie byłem w stanie ustrzelić z tej sytuacji screenshota, ale udaje mi się zadać kopa. Szkoda tylko że nasze życio-mierniki na górze tego nie zauważają.
Image

Mój przeciwnik obraża się że go skrzywdziłem i teleportuje się gdzieś poza ekran. Słyszę tylko jakiś dziwny dźwięk jakby trzaskanie komarów, albo... mlaszczenie pytonga. A to zbok.
Image

Bięgnę w jego kierunku żeby przerwać ten nie honorowy proceder nie godny prawdziwego wojownika, niestety on już chyba zdążył dojść, bo nagle gra zostaje przerwana i zaczyna coś ładować. Oczywiście w tle widać znowu Workbench Screen...
Image
Nie wiem co się dzieje, to ja zrobiłem? Wykonałem Fatality? Komputer wykonał Fatality? Ktoś wygrał?

A nie, to tylko ładowała się informacja od autora, żeby zarejestrować grę...
Image
Fajny bajer, screen informacyjny przelatuje z prawej na lewą a jak nacisnę fire w 1 porcie (do którego mam podłączoną cały czas mysz) to z lewej na prawą. Dodatkowo można go zatrzymać naciskając fire na 2 joyu. Żałujcie że tego nie widzicie.

Szkoda że nic więcej już się nie dzieje bo jestem zmuszony przerwać recenzję... do następnej!
Page 1 of 2 2 https://forum.thecompany.pl/recenzje-gier/samurai-showdown-t1438.html
2011-09-03T12:52:40+01:00
Bónżur, dzisiaj będę recenzować grę zabijacko-napadalską z 96-tej dyskietki z serii Berliner Spielekiste Extra, zatytułowaną Samurai Showdown Classiek.

Pierwszy screen wita nas po załadowaniu dyskietki i nastawia bardzo optymistycznie:
Image
Za około 3 minuty będę mógł skopać tyłek? Super!

Sie dekranczingujemy sie...
Image
Jeszcze trochę...
Image
Już już za momencik...
Image

Dobra dobra, czekam, a co by nie, tyle czekałem to poczekam...
Image

Info o grze... OMG, powalające statystyki, wymaga AGA i rozszerzenia pamięci!
Image
("now Playability"? Seriously?)

No to naciskamy RUN GAME... Loading:
Image

Logo developera...
Image
Gdybyśmy nie wiedzieli to zajmuje się on produkcją oprogramowania a nie garnków...
Image
Przedstawia...
Image

... Workbench screen?
Image

Warto było czekać, wreszcie jakaś muzyczka... i tytuł gry jakbyśmy zupełnie przypadkiem go zapomnieli.
Image
Za parę sekund szok, w pełni digitalizowane czarno-bia... afroamerykańskie postaci materializują się na ekranie. I tańczą brekdensa na dodatek.
Image
Pełne 10 klatek animacji i wszystkie 2 ciosy pokazane przez nich robią na mnie takie wrażenie, że prawie nie zauważam jak na dole ekranu gra zaczyna ponaglać abym pressnął w fajer.
Image

No to Loading bo uśniem...
Image

Mam ubezwłasnowolnić mysz i podłączyć inny joystick? Co gra ma przeciwko myszom? Niech spada na drzewo, będe grać myszką i już! Pozatym z kim mam grać jak siedze sam przed ekranem bo nie mam tylu ziomów na dzielni żeby w takie gó... świetne gry grać? :(
Image
Aha, no i gwoli przypomnienia gra nazywa się SAMURAI SHOWDOWN. Z naciskiem na DOWN.

W ramach usypiania czujności gracza kolejny Workbench Screen, aż się boję co się teraz załaduje.
Image
Już...
Image
Prawie...
Image
Teraz...
Image
Jeszcze...
Image

Nono, czarny ekran się załadował a gra nadal coś ładuje. Chyba już z 16MB w pamięci zajmuje, mam nadzieję że drugie tyle jej wystarczy, więcej nie mam.
Image
Na wszelki wypadek założę przyciemniane okularki żeby mnie nie oślepiła ta feeria barw pełnej palety dostępnej dla układów AGA.

WOW!
Image
... cytując klasyka: "Co to ku*** jest?" :-E
(Tak, wiem że Samurai Showdown)

Kiedy po dwóch godzinach wychodzę z szoku, okazuje się że to menu a poruszać się można po nim tą małą kulką ying-yang za pomocą joya. Innowacyjne.
Image
Ustawiłem Epilepsy Alert i BLAST BOX. Nie wiem co to zrobi ale zażywam 10 tabletek AVIOMARIN i wybieram FIGHT.

Arena i walczące postaci wskakują na ekran praktycznie bez ładowania, oczozjebny różowy miga w tle. Mój przeciwnik ląduje na arenie z lotu pionowego, rytmicznie pulsując wszystkimi możliwymi mięśniami.
Image

Animacja postaci powala, na statycznych screenach niestety trudno to pokazać.
Image

Komputer zdaje się mnie ignorować, buc jeden, patrzcie na niego, stoi se tam i udaje Greka. Moje ciosy przez niego przechodzą, ale potrafię zrobić helikopterek i wypluć ważkę która przez chwilę gryzie tego drugiego. Cóż za realizm.
Image

Po wzniesieniu się w górę za pomocą helikopterka, ląduję przy pomocy parasolki za plecami przeciwnika. Ależ jestem chytry.
Image

Ten drugi (Tai-Saki chyba, bo ja najwyraźniej jestem Mis-Kun) odkrywa w sobie zdolność teleportowania po całej arenie i robi to bez końca, a ja odkrywam że nie mogę się obrócić w przeciwną stronę do kierunku patrzenia. Ale za to potrafię wyjść po lewej stronie ekranu, kiedy wejdę w ekran po prawej stronie. Miodność rośnie.
Image

Niestety akcja była taka szybka że nie byłem w stanie ustrzelić z tej sytuacji screenshota, ale udaje mi się zadać kopa. Szkoda tylko że nasze życio-mierniki na górze tego nie zauważają.
Image

Mój przeciwnik obraża się że go skrzywdziłem i teleportuje się gdzieś poza ekran. Słyszę tylko jakiś dziwny dźwięk jakby trzaskanie komarów, albo... mlaszczenie pytonga. A to zbok.
Image

Bięgnę w jego kierunku żeby przerwać ten nie honorowy proceder nie godny prawdziwego wojownika, niestety on już chyba zdążył dojść, bo nagle gra zostaje przerwana i zaczyna coś ładować. Oczywiście w tle widać znowu Workbench Screen...
Image
Nie wiem co się dzieje, to ja zrobiłem? Wykonałem Fatality? Komputer wykonał Fatality? Ktoś wygrał?

A nie, to tylko ładowała się informacja od autora, żeby zarejestrować grę...
Image
Fajny bajer, screen informacyjny przelatuje z prawej na lewą a jak nacisnę fire w 1 porcie (do którego mam podłączoną cały czas mysz) to z lewej na prawą. Dodatkowo można go zatrzymać naciskając fire na 2 joyu. Żałujcie że tego nie widzicie.

Szkoda że nic więcej już się nie dzieje bo jestem zmuszony przerwać recenzję... do następnej!

2011-09-03T13:22:47+01:00

Re: Samurai Showdown Classiek

Przepraszam.... Co ja ku*** właśnie zobaczyłem ? OO

2011-09-03T13:37:01+01:00

Re: Samurai Showdown Classiek

Nie wiem, ale już trzecią godzinę żygam...

PS: Wow, właśnie zauważylem, ta maska którą trzyma mój przeciwnik w pewnym momencie pali fajke! co za dbałość o detale! :D

2011-09-03T14:05:06+01:00

Re: Samurai Showdown Classiek

Co za random raczej :D Autor nas sprytnie zmyla intrem na początku jakoby gra miała mieć digitalizowaną grafikę coś na wzór Teakwondo master ( w czarno-białym...full AGA) . A widzisz Shoon. Trzeba było brać Hiper Duper Ultra Epileptic blast mode? To masz tego efekty w gameplayu :haha:

Moje ciosy przez niego przechodzą, ale potrafię zrobić helikopterek i wypluć ważkę która przez chwilę gryzie tego drugiego. Cóż za realizm.


A tam czepiasz się. Można tu dostrzec wyraźne korzenie Guilty Gear i BlazBlue :prawytroll:

2011-09-03T15:10:33+01:00

Re: Samurai Showdown Classiek

a co to ma wspólnego z Samurai Showdown?

2011-09-03T15:16:13+01:00

Re: Samurai Showdown Classiek

Nic. Bo gra o której myślisz nazywa się Samurai Shodown. Podchwytliwe, prawda? :mrgreen:

2011-09-03T15:17:55+01:00

Re: Samurai Showdown Classiek

nie chodzi mi o tamta grę, tylko o tytuł ;]

2011-09-03T15:19:52+01:00

Re: Samurai Showdown Classiek

Mi też. Popatrz dokładnie. Za szczególnym uwględnieniem litery W w tytule tej gry i z BRAKIEM literki W w tytule gier z serii wydanej na Neo-Geo. ;)

EDIT: A nie, w sumie źle Cię zrozumiałem...

2011-09-03T15:22:30+01:00

Re: Samurai Showdown Classiek

No to ma że ten cały Show samurajów jest na dole (down) tylko kamera tego nie pokazuje.

2011-09-03T15:23:40+01:00

Re: Samurai Showdown Classiek

Ja bym raczej postawił na "Szoł Samurajów z zespołem dałna". :-E

2011-09-03T15:47:39+01:00

Re: Samurai Showdown Classiek

Oj Shoon. Naprawdę nie dostrzegasz,przypatrz się bliżej.

Image

I jeszcze bonus ode mnie.

Image

:prawytroll:

2011-09-03T16:01:04+01:00

Re: Samurai Showdown Classiek

LOL. To wielowarstwowe postrzeganie grubymi pikselami szyte... :-E

2011-09-03T16:39:58+01:00

Re: Samurai Showdown Classiek

Ty się nie śmiej.Serio boję się myśleć co nam autor oferuje za rejestrację.

2011-09-03T16:44:02+01:00

Re: Samurai Showdown Classiek

To masz szczęście bo chyba namierzyłem full wersję. :-D
Jeden gość z EAB zdaje się ją niedawno udostępnił, tylko będzie musieć wrzucić ponownie bo link wygasł.

2011-09-03T16:47:52+01:00

Re: Samurai Showdown Classiek

Czekam z zapartym tchem na tą mega rozwałkę :kungfu:

2011-09-03T19:55:55+01:00

Re: Samurai Showdown Classiek

Pełna wersja prezentuje się następująco, pokazę tylko rzeczy których nie ma lub nie pokazałem w demie żeby się nie powtarzać.

Na początku jest jeden nowy screen informujący że nie wolno z tą grą robić niczego, a smutny osobnik który się zdecydował ją zarejestrować ma na imię Matthew.
Image

Potem nic nowego, podobnie jak w demie: decrunching, game info, logo i tańczący brejkdenser.

Nastepnie pojawia się nowy ekran z wyborem postaci.
Image
Niestety i tak można wybrac tylko tych dwóch co w demie, po wybraniu Miki pojawia się informacja że:
Image

Po tym, czekamy sobie dość spory czas i załaduje się nam menu, identyczne jak w demie.
Po wybraniu FIGHT pojawia się dokładnie to samo co w demie. :(

Zadawanie ciosów nadal wydaje się nic nie robić, czas nadal wydaje się nie płynąć.

Chociaż po zadaniu kilku ciosów przeciwnik sam ze wstydu się rozczłonkował na moich oczach, ale nie wiem co zrobiłem bo stałem tyłem do niego kawałek na prawo i próbowałem ciosy...
Image

W każdym razie oto w ramach promocji pokaz kilku ciosów:

Długa giglająca noga sprawiedliwości
Image

Antygrawitacyjne uderzenie które powoduje że przeciwnik leci za mnie jednocześnie robiąc przewrotkę
Image

Szpagat-unik
Image

Torpeda
Image

I ciosy dostępne dla drugiego, dotychczas nieużywanego bohatera:

Nogo-wiertarka
Image

Płaszcz ochronny?
Image

Atak szpadą
Image

Na końcu jest jeszcze ekran zwycięzcy:
Image

I możliwość wpisania się:
Image

Jakby ktoś chciał sam potestować wrzuciłem grę tutaj. Tylko uważaj, jeśli Ci się gra spodoba, to wiedz że coś się dzieje.

2011-09-03T20:20:58+01:00

Re: Samurai Showdown Classiek

Sorry but I haven't been programmed


to nie jego wina że autor się nie zaprogramował :rotfl:

2011-09-04T00:26:22+01:00

Re: Samurai Showdown Classiek

WTF? :-E Trzeba być naprawdę... dziwnym żeby się rejestrować dla tej... gry. :niepowiem:

2011-09-04T00:33:17+01:00

Re: Samurai Showdown Classiek

To był samobój - gościowi się po prostu zrobiło go żal - sam bym zarejestrował :hee:

2011-09-04T14:10:12+01:00

Re: Samurai Showdown Classiek

Shoonay wrote:Info o grze... OMG, powalające statystyki, wymaga AGA i rozszerzenia pamięci!


Why? Why, why, why? Skoro wygląda jak coś co wyszło na ZX Spectrum.
Gdyby mi ktoś pokazał tą grę i zapytał na co wyszło moje myśli nigdzie blisko Amigi z AGA by nie orbitowały.
A te namiętne czasy loadingowe. Czemu tyle ładuje i co tyle czasu ładuje? Banalne. Nieumiejętnie zaprogramowany AMOS. Już Metal Kombat było lepsze od tego. Koleś w swojej desperacji sępi jednego funta za wypasioną full wersję po czym daje nam to samo. Wrzucił tylko obrazek trzeciej postaci i stwierdzenie prosto z mostu że mu się nie chciało (bo pewnie nawet nie miał zamiaru) jej programować. Dodatkowo każde słowo z jego opisu z Readme to kłamstwo. A ciągłe czytanie słów autora jaka to gra jest "so big" sprawia że mam ochotę do niego pojechać i dać mu po ryju.

Return to Recenzje