W związku z tym, że przyszło mi się bawić z tymże systemem pasowałoby się podzielić wrażeniami po styczności z tym OS'em.
Na pierwszy rzut oka wygląda przyjemnie, zachowuje się podobnie do AOS 3.x, nie ma problemów z niczym, bo to LiveCD, po instalacji natomiast jest kilka problemów, ale o tym później. Struktura katalogów podobna, niemalże identyczna, do tej, którą widzimy w prawdziwym AmigaOS, startup-sequence, robione tak samo jak w original start-seq, (tu do skorpa, żeby się nie czepiał - porównywałem). Posiada wiele miłych dodatków, jak na przykład Opaque, który zmniejsza smugi na pulpicie po przemieszczaniu okien, innymi słowy poprawia odświeżanie pulpitu, zintegrowane skróty Windowsowe, AmiDock (miły pasek zadań, znany chociażby z AmiKit) oraz taki, który pozwoli poczuć się jak na prawdziwej Amidze - skrót resetujący sam system, który jest ładowany do pamięci ram i z niej na czysto odtwarzany bez śmieci, czyli znany wszystkim - CTRL+AMIGA+AMIGA. Wprowadzono Zune, czyli AROS'owe MUI, tak samo, a nawet bardziej funkcjonalne niż płatny odpowiednik na 68k. Pełen zestaw aplikacji internetowych, jest dosyć dobry edytor tekstu, arkusz kalkulacyjny i kreator prezentacji, taki skromny pakiet biurowy, skromny bo skromny, ale jest. Porty gier z Amigi, Linuxa, Windows, Dos itd są również. Deadwood zaszedł daleko z Gallium 3D i można na nowszych kartach NVidia i starszych Radeonach cieszyć się natywnym wsparciem akceleracji 3D, choć nie wiem, po co, jak jeszcze gier nie ma tak zaawansowanych na AROS'a. Mesa3D również jest, i na zwykłym VESA jest obsługiwany, lecz jeszcze daleko mu do perfekcji, co wykazuje chociażby demo gearbox. Jest AmiBridge, pozwalający na wsparcie aplikacji z m68k, jednak wymaga oryginalnych plików Amigowych i kickstartu w wersji 1.x albo 3.x. System posiada bardzo fajną opcję zmiany skórek, co mnie szczególnie ucieszyło bo domyślny wygląd nie jest zbyt atrkacyjny, można sobie wybrać jedną spośród kilkunastu skórek dostępnych w systemie, np: AmigaOS4, MorphOS, (bardzo nieudany) styl z OS 3.1. AHI obsługuje następujace karty dźwiękowe: Rodzina SoundBlaster, AC97, Azalia/RealtekHDAudio, SIS i jeszcze kilka. Sieć jest, ale: niedopracowane sterowniki rtl8168 i 8139, bo po ustawieniu ich na zintegrowane karty sieciowe system po prostu nie wstaje, wiesza się w momencie startowania protokołu sieciowego IPv4, verbose to potwierdził. Napisałem o tym do supportu, jednak dalej problem pozostaje nienaprawiony, działa dobrze natomiast z kartami D-Link. Są dema, benchmarki, narzędzia deweloperskie, i wiele wiele innych, których nie chce mi się wypisywać, albo nie pamiętam. Jest odtwarzacz MP3, filmów, trackery, tworzenie figur geometrycznych, mandelbrot itd. Nie ma natomiast bardzo potrzebnej rzeczy jeśli się ma bzika na punkcie tapety - WBPattern (Musi być jakieś inne narzędzie służące do zmiany tapety, jednakże ja nie bawiłem się w to, bo domyślna jest ładna). Brakuje też sterowników do niektórych urządzeń bluetooth, kart graficznych z serii NVidia GTX (Jak narazie tylko "Legacy 1024x768 i 1280x1024 mode" dają radę), RadeonHD4xxx i 5xxx. Źle wykrywa ACPI (przynajmniej u mnie,na dwóch komputerach testowany - wynik ten sam), mówiąc że go nie ma, jak jest, co skutkuje nie chcącym wyłączyć się systemem, bo ani przez jedno wciśnięcie go nie wyłączy, ani przez Wanderer -> Shutdown -> Shutdown Computer, zostaje jedynie 5-cio sekundowe przytrzymanie Power, albo pstryczek z tyłu obudowy. LiveCD działa dosyć powoli, ale system zainstalowany na dysku... Uruchamia się jak błyskawica, od momentu wybrania trybu graficznego - 10,42 sekundy do gotowego pulpitu z ikonami. To chyba by było na tyle, jak ktoś ma jakieś pytania proszę zadawać, odpowiem.
PS:
Niedługo pojawi się tutek jak toto zainstalować na dysku twardym.
Na pierwszy rzut oka wygląda przyjemnie, zachowuje się podobnie do AOS 3.x, nie ma problemów z niczym, bo to LiveCD, po instalacji natomiast jest kilka problemów, ale o tym później. Struktura katalogów podobna, niemalże identyczna, do tej, którą widzimy w prawdziwym AmigaOS, startup-sequence, robione tak samo jak w original start-seq, (tu do skorpa, żeby się nie czepiał - porównywałem). Posiada wiele miłych dodatków, jak na przykład Opaque, który zmniejsza smugi na pulpicie po przemieszczaniu okien, innymi słowy poprawia odświeżanie pulpitu, zintegrowane skróty Windowsowe, AmiDock (miły pasek zadań, znany chociażby z AmiKit) oraz taki, który pozwoli poczuć się jak na prawdziwej Amidze - skrót resetujący sam system, który jest ładowany do pamięci ram i z niej na czysto odtwarzany bez śmieci, czyli znany wszystkim - CTRL+AMIGA+AMIGA. Wprowadzono Zune, czyli AROS'owe MUI, tak samo, a nawet bardziej funkcjonalne niż płatny odpowiednik na 68k. Pełen zestaw aplikacji internetowych, jest dosyć dobry edytor tekstu, arkusz kalkulacyjny i kreator prezentacji, taki skromny pakiet biurowy, skromny bo skromny, ale jest. Porty gier z Amigi, Linuxa, Windows, Dos itd są również. Deadwood zaszedł daleko z Gallium 3D i można na nowszych kartach NVidia i starszych Radeonach cieszyć się natywnym wsparciem akceleracji 3D, choć nie wiem, po co, jak jeszcze gier nie ma tak zaawansowanych na AROS'a. Mesa3D również jest, i na zwykłym VESA jest obsługiwany, lecz jeszcze daleko mu do perfekcji, co wykazuje chociażby demo gearbox. Jest AmiBridge, pozwalający na wsparcie aplikacji z m68k, jednak wymaga oryginalnych plików Amigowych i kickstartu w wersji 1.x albo 3.x. System posiada bardzo fajną opcję zmiany skórek, co mnie szczególnie ucieszyło bo domyślny wygląd nie jest zbyt atrkacyjny, można sobie wybrać jedną spośród kilkunastu skórek dostępnych w systemie, np: AmigaOS4, MorphOS, (bardzo nieudany) styl z OS 3.1. AHI obsługuje następujace karty dźwiękowe: Rodzina SoundBlaster, AC97, Azalia/RealtekHDAudio, SIS i jeszcze kilka. Sieć jest, ale: niedopracowane sterowniki rtl8168 i 8139, bo po ustawieniu ich na zintegrowane karty sieciowe system po prostu nie wstaje, wiesza się w momencie startowania protokołu sieciowego IPv4, verbose to potwierdził. Napisałem o tym do supportu, jednak dalej problem pozostaje nienaprawiony, działa dobrze natomiast z kartami D-Link. Są dema, benchmarki, narzędzia deweloperskie, i wiele wiele innych, których nie chce mi się wypisywać, albo nie pamiętam. Jest odtwarzacz MP3, filmów, trackery, tworzenie figur geometrycznych, mandelbrot itd. Nie ma natomiast bardzo potrzebnej rzeczy jeśli się ma bzika na punkcie tapety - WBPattern (Musi być jakieś inne narzędzie służące do zmiany tapety, jednakże ja nie bawiłem się w to, bo domyślna jest ładna). Brakuje też sterowników do niektórych urządzeń bluetooth, kart graficznych z serii NVidia GTX (Jak narazie tylko "Legacy 1024x768 i 1280x1024 mode" dają radę), RadeonHD4xxx i 5xxx. Źle wykrywa ACPI (przynajmniej u mnie,na dwóch komputerach testowany - wynik ten sam), mówiąc że go nie ma, jak jest, co skutkuje nie chcącym wyłączyć się systemem, bo ani przez jedno wciśnięcie go nie wyłączy, ani przez Wanderer -> Shutdown -> Shutdown Computer, zostaje jedynie 5-cio sekundowe przytrzymanie Power, albo pstryczek z tyłu obudowy. LiveCD działa dosyć powoli, ale system zainstalowany na dysku... Uruchamia się jak błyskawica, od momentu wybrania trybu graficznego - 10,42 sekundy do gotowego pulpitu z ikonami. To chyba by było na tyle, jak ktoś ma jakieś pytania proszę zadawać, odpowiem.
PS:
Niedługo pojawi się tutek jak toto zainstalować na dysku twardym.
Zresztą, jest możliwość zmiany "skórki" interfejsu graficznego.