The Company Community Forum

norbi wrote:Na plus whdload jest to ze poprawia błędy w grach, dodaje nowe możliwości (np. obsługa drugiego fire), i daje wyjście do WB.

Te rzeczy co wymieniasz to nie jest zaleta WHDLoada, a osoby, która przygotowuje slave - niby niewielka różnica, ale warto zwrócić uwagę, że jak gra w standardzie nie oferuje czegoś, a autor slave nie zmodyfikuje kodu gry - to magicznie WHDLoad nic grze nie da.

WHDLoad przede wszystkim tworzy "czyste" środowisko - tj. odpala czyste środowisko na bazie kickstart 1.x, 2.x albo 3.x w zależności od potrzeby gry oraz co najważniejsze - pozwala na modyfikowanie plików gry bezpośrednio w pamięci - np. dodawanie jak wyżej piszesz nowych funkcji, bajerów (ale to już wymiatacze robią, przeciętni autorzy slave nie wprowadzają aż tylu modyfikacji). Wspaniałą polityką firmy (chociaż momentami upierdliwą) jest wymagana konieczność posiadania oryginalnej kopii (obrazu) gry - ma to niewątpliwą zaletę, że cracki pisane w latach '90 bywały wadliwe - np. w połowie rozgrywki gra się wyburaczała. A tak modyfikując oryginalne pliki gry można albo wykorzystać oryginalny crack, albo usunąć zabezpieczenie po swojemu (w zależności od poziomu wiedzy).

Najważniejsze minusy WHDLoad to:

1. Brzydki odczyt/zapis danych na dysku twardym (miganie ekranu), zwłaszcza, gdy po raz pierwszy tworzy się jakiś plik.
2. Aby WHDLoad działał konieczne jest posiadanie odpowiedniego pliku slave - a ich proces przygotowania dla przeciętnej osoby jest skomplikowany (wymagana znajomość programistyczna m.in. assemblera, co to jest decrunchowanie itd.) - to nie jest aż tak istotne, bo biblioteka WHDLoad jest już bardzo bogata i jest nadal kilka aktywnych osób, które wciąż robią slave i poprawiają już istniejące np. StingRay, Psygore...
3. Fragmentacja starych wersji slave - na WHDLoad.de można znaleźć bardzo stare pliki slave, które działają poprawnie wyłącznie na starej wersji WHDLoad np. 16.4, 16.8 - a na nowej się wysypują. Z kolei slave przeznaczone dla nowego WHDLoada często nie można już odpalać na starym WHDLoad - bardzo łatwo o chaos w tym przypadku, a tak nie powinno być.
4. Sporej ilości slave sami nie naprawimy / nie zaktualizujemy, ponieważ tylko część autorów slave decyduje się na publikowanie źródeł slave - oczywiście można zrobić reverse engineering, ale to już wymaga wiedzy - w połączeniu z punktem 2-3 lipnie to wygląda.
5. Brak wsparcia dla ścieżek audio (gry CD32) - co z tego, że WHDLoad naprawia błędy w grze, jak nie odpali muzyczki CD. Bert jakby chciał - we współpracy z Tonim Wilenem bez problemu by zrobił, że WHDLoad wspierałby tracki audio przynajmniej na WinUAE - bo na prawdziwej Amidze wierzę, że niełatwo takie coś zakodzić.
6. Problematyczne instalowanie gier po raz pierwszy - w 90% przypadków należy posiadać oryginalną kopię gry lub stosowny obraz (IPF) - na szczęście tutaj wkraczają takie strony jak WHDownload.com, gdzie możemy ściągnąć już "zainstalowane" gry - niestety strona od lipca 2011 przestała być aktualizowana - innej nie znam

Pozostaje mi tylko potwierdzić to co napisałeś.

Na powstanie czegoś co zastąpiłoby whdload nie ma już szans.

norbi wrote:Na powstanie czegoś co zastąpiłoby whdload nie ma już szans.

Dlatego nie demonizuję - wytknąłem tylko minusy głównie z nadzieją, że się coś tu jeszcze na plus zmieni - chociaż od kiedy WHDLoad stał się darmowy nie wiem, czy Bert ma jeszcze ambicję rozwijać swoje oprogramowanie? Z drugiej strony... jakby Berta dofinansowało Cloanto, tak jak Toniego - byloby ciekawie

Pozwoli Pan, że się ustosunkuję do wybranych punktów:

Anthrox wrote:

norbi wrote:Na plus whdload jest to ze poprawia błędy w grach, dodaje nowe możliwości (np. obsługa drugiego fire), i daje wyjście do WB.

Te rzeczy co wymieniasz to nie jest zaleta WHDLoada, a osoby, która przygotowuje slave - niby niewielka różnica, ale warto zwrócić uwagę, że jak gra w standardzie nie oferuje czegoś, a autor slave nie zmodyfikuje kodu gry - to magicznie WHDLoad nic grze nie da.

Obsługa drugiego fire i inne bajery to zasługa emulatora np. WinUAE czy też FS-UAE które pozwalają skonfigurować dowolnie podpiete joysticki/pady.

Anthrox wrote:WHDLoad przede wszystkim tworzy "czyste" środowisko - tj. odpala czyste środowisko na bazie kickstart 1.x, 2.x albo 3.x w zależności od potrzeby gry oraz co najważniejsze - pozwala na modyfikowanie plików gry bezpośrednio w pamięci - np. dodawanie jak wyżej piszesz nowych funkcji, bajerów (ale to już wymiatacze robią, przeciętni autorzy slave nie wprowadzają aż tylu modyfikacji). Wspaniałą polityką firmy (chociaż momentami upierdliwą) jest wymagana konieczność posiadania oryginalnej kopii (obrazu) gry - ma to niewątpliwą zaletę, że cracki pisane w latach '90 bywały wadliwe - np. w połowie rozgrywki gra się wyburaczała. A tak modyfikując oryginalne pliki gry można albo wykorzystać oryginalny crack, albo usunąć zabezpieczenie po swojemu (w zależności od poziomu wiedzy).

Najważniejsze minusy WHDLoad to:

1. Brzydki odczyt/zapis danych na dysku twardym (miganie ekranu), zwłaszcza, gdy po raz pierwszy tworzy się jakiś plik.
2. Aby WHDLoad działał konieczne jest posiadanie odpowiedniego pliku slave - a ich proces przygotowania dla przeciętnej osoby jest skomplikowany (wymagana znajomość programistyczna m.in. assemblera, co to jest decrunchowanie itd.) - to nie jest aż tak istotne, bo biblioteka WHDLoad jest już bardzo bogata i jest nadal kilka aktywnych osób, które wciąż robią slave i poprawiają już istniejące np. StingRay, Psygore...

Warto wspomnieć o najważniejszej osobie - Retroplay - to on przejął w 2011 zarządzanie biblioteką gier WHDLoad od KillerGorilla (który masowo tworzył pliki WHDL do 2009) i od tamtej pory kilkukrotnie ja powiększył (ostatni update z 09-2018).

Anthrox wrote:

Fragmentacja starych wersji slave - na WHDLoad.de można znaleźć bardzo stare pliki slave, które działają poprawnie wyłącznie na starej wersji WHDLoad np. 16.4, 16.8 - a na nowej się wysypują. Z kolei slave przeznaczone dla nowego WHDLoada często nie można już odpalać na starym WHDLoad - bardzo łatwo o chaos w tym przypadku, a tak nie powinno być.

Ostatnia wersja 18.2 jest dostepna, jesli mnie pamięć nie myli od ponad roku. dodatkowo na EAB był wątek w którym Retroplay zapewniał, że od wersji 18.0 wszystkie nowe wersje są komatybilne wstecz, czyli slavey z 18.0 pójdą bez problemu na 18.2. Ogólnie ten problem w ostatnich latach został praktycznie wyeliminowany, pod warunkiem korzystania z plików robionych przez ludzi zrzeszonych wokół AEB (w sumie nie wiem czy ktos spoza nich się tym zajmuje jeszcze).

Anthrox wrote:

Sporej ilości slave sami nie naprawimy / nie zaktualizujemy, ponieważ tylko część autorów slave decyduje się na publikowanie źródeł slave - oczywiście można zrobić reverse engineering, ale to już wymaga wiedzy - w połączeniu z punktem 2-3 lipnie to wygląda.

Brak wsparcia dla ścieżek audio (gry CD32) - co z tego, że WHDLoad naprawia błędy w grze, jak nie odpali muzyczki CD. Bert jakby chciał - we współpracy z Tonim Wilenem bez problemu by zrobił, że WHDLoad wspierałby tracki audio przynajmniej na WinUAE - bo na prawdziwej Amidze wierzę, że niełatwo takie coś zakodzić.

[\quote]

W emulatorze FS-UAE jest możliwość odpalenia gry z WHDLoad i jednocześnie odpalenie obrazu ISO z grą - sprawdzałem na wybranej grze i takie rozwiązanie działało. Oczywiście nie wiem czy można tak zrobić z każdą grą i nie jest to idealne rozwiązanie. Również jestem za tym żeby się za to ktoś poważny w końcu wziął.

Problematyczne instalowanie gier po raz pierwszy - w 90% przypadków należy posiadać oryginalną kopię gry lub stosowny obraz (IPF) - na szczęście tutaj wkraczają takie strony jak WHDownload.com, gdzie możemy ściągnąć już "zainstalowane" gry - niestety strona od lipca 2011 przestała być aktualizowana - innej nie znam

Polecam serwer grandis i folder Retroplaya - cały czas są dorzucane nowe pliki WHDL (ostatni massive update był we wrześniu tego roku). Według mnie aktualnie sa do ściągnięcia wszystkie znaczace (i wiele nieznaczacych) komercyjnych gier na Amigę. Od jakiegoś czasu dokładane są Freeware'y/Shareware'y/Gry z Coverdysków.
Jest już trochę polskich gier (np. we wrześniu doszedł WHDL Za Żelazną Bramą). Biblioteka Retroplaya to około 3500 gier! (do tego dochodzi kolekcja dem scenowych i zinów również w postaci plików WHDL)

Link : ftp://ftp:[email protected]/Commodore_Amiga/Retroplay/

Oprócz tego na forum AEB działa również Aladin który cały wrzuca tak zwane Generic WHDLoad files (w tej chwili jest ich około 2200). Te pliki są bardziej ogólne - przystosowane do różnych Kickstartów/Workbenchów - ten sam plik mozna odpalić na róznych amigach (z róznymi kickami/workami). Oczywiście przy odrobinie umiejętności można je również odpalic bez problemu pod emulatorami.
Tu również jest dużo nietypowych gier - niekomercyjnych, z cover dysków, polaczków (np. w listopadowej aktualizacji doszło 15 polskich gier : MieczeValdgira2PL-WHDL.lha, PepeScrewdriverPL-WHDL.lha, SzalterPL-WHDL.lha, JanosikPL-WHDL.lha, VabankPL-WHDL.lha, MagicCoinsPL-WHDL.lha, SyzyfPL-WHDL.lha, LastSoldierPL-WHDL.lha, MinkGoldPL-WHDL.lha, MrTomatoPL-WHDL.lha, PechowyPrezentPL-WHDL.lha, Lasermania2PL-WHDL.lha, MagicznaKostkaPL-WHDL.lha, SenPL-WHDL.lha). Polecam.

Link: ftp://ftp:[email protected]/~Uploads/Aladin/

Dobra sorry za długi post, nie nudze więcej. Podsumowując, moim zdaniem gry w formacie WHDLoad mają się dobrze i raczej nie pisany im szybki koniec - sa entuzjaści którzy przygotowują cały czas duże ilosci nowych gier pod WHDL a aktywność w tematach związanych z WHDL na forach pozwala mieć nadzieję, że bedzie jeszcze lepiej.

Oczywiście w pełni zgadzam się z Anthroxem, że tworzenie nowych slave-ów lepiej sobie darować, bez znajomości programowania i dużej wiedzy temat jest nie do ruszenia.

Vahacris wrote:Obsługa drugiego fire i inne bajery to zasługa emulatora np. WinUAE czy też FS-UAE które pozwalają skonfigurować dowolnie podpiete joysticki/pady.

Będę polemizował. Nic Ci nie da ustawienie 2nd Fire, który może pełnić całkiem inną funkcję - dla lepszego zrozumienia podam fikcyjny przykład:
Można napisać taki slave, że w Dyna Blaster "Fire 1" odpowiadać może za podłożenie bomby, a "2nd Fire" - za jej detonację. W oryginalne gra na coś takiego nie pozwala i nawet jak w emulatorze WinUAE ustawiłbyś "2nd Fire" to w najlepszym razie pełniłby identyczną rolę co "Fire 1".

Vahacris wrote:Retroplay zapewniał, że od wersji 18.0 wszystkie nowe wersje są komatybilne wstecz, czyli slavey z 18.0 pójdą bez problemu na 18.2.

Dobrze wiedzieć, na pewno przy najbliższej okazji sprawdzę stare slave.
Z tego co kojarzę była swego czasu rosyjska strona, gdzie można było dorwać unikatowe slave, ale obecnie tak jak wspominasz - oficjalne i jedyne miejsce to WHDLoad (nie liczę oczywiście sytuacji, że któryś z koderów prześle Ci na e-mail prywatny plik slave).

Dzięki za linki

Przypadek z Dyna Blaster który opisujesz to już ingerencja w kod gry a to zdarza się niezmiernie rzadko. Główne założenie WHDLoad jest inne.

Koderzy którzy tworzą pliki na swój użytek i się nim z nikim nie dzielą to raczej margines.

Polecam sprawdzić linki które wysłałem to razem ponad 5700 gier. Raczej ciężko znaleźć coś istotnego do czego WHDL nie istnieje.

Dodatkowo na for AEB można wpisywać requesty co zamienić na WHDL.

[Szybka korekta] Elmek

Teraz mając dedykowany temat WHDLoad można pogadać.

Vahacris wrote:Przypadek z Dyna Blaster który opisujesz to już ingerencja w kod gry a to zdarza się niezmiernie rzadko. Główne założenie WHDLoad jest inne.

WHDLoad za pomocą pliku slave w 99% przypadkach ingeruje w kod gry modyfikując go w pamięci.
Ten 1% zostawiam na "generic slave" oraz na gry, które jakimś cudem nie wymagają wyłączenia zabezpieczenia antypirackiego. Chyba, że koledze chodzi o taką ingerencję w kod gry, która dodaje nowe "ficzery", których w standardzie nie ma - np. dodanie dodatkowego zera w liczniku zdobytych punktów w grze Aladdin, albo odblokowanie ukrytego poziomu bonusowego w "Apidya".
Takie modyfikacje rzeczywiście rzadko spotykam i tym bardziej doceniam jak ktoś tak dopieści plik slave

hmmm... ciekawe. z tego co udało mi się wyczytać na AEB (pisał to własnie Retroplay który przygotował ponad 1500 plików WHDL) pliki WHDL to tak naprawdę obraz danego systemu (kick+workbench) z zainstalowaną na wirtualnym dysku twardym grą. Nie wiedziałem, że dodatkowo modyfikowane są same pliki danej gry. Oczywiście zabezpieczenia są usuwane (chociaż z tego co piszą inni to często jest to wersja skrakowana przez grupy z wyciętym cracktro).

Od razu zaznaczam, że nie jestem jakimś ekspertem, po prostu przytaczam to co pisały osoby zajmujące się tym na co dzień.

Dla mnie temat też ciekawy, bo można się wymienić wiedzą.
Nie każdy plik slave wymaga stworzenia środowiska bazującego na czystym kicku - robi się to zazwyczaj dla bardzo starych gier, które pisane były dla Amigi 500 i które nie do końca poprawnie działają na nowszych Amigach (kickach).
Workbench to jest wydany w specjalnej wersji slave, który można potraktować jako ciekawostkę.

Vahacris wrote:Nie wiedziałem, że dodatkowo modyfikowane są same pliki danej gry.

Być może napisałem niejasno: pliki gry fizycznie nie są modyfikowane na dysku twardym.
Najprościej jest mi tak to wyjaśnić (uwaga, mocno uogólniam):
Pliki gry w niezmienionej formie są przechowywane na HD w katalogu "data" - po wystartowaniu WHDLoad i odpowiedniego slave - kopia tymczasowa tych plików trafia do pamięci ram Amigi (Fast).
Slave w dalszej kolejności zawiera instrukcje, które zmieniają oryginalny kod gry, celem usunięcia zabezpieczenia/poprawienia gry/dołożenia bajerów jak np. automatyczną zmianę dyskietek w zależności od potrzeb - w praktyce wyłączenie zabezpieczenia to jest zwykłe crackowanie gry, tylko odbywa się w locie, niewidocznie, "tymczasowo" - na kopii plików w pamięci Amigi.
Fizyczne pliki na dysku twardym cały czas pozostają w oryginalnej niezmienionej formie.

Rzekomo to jest zgodne z prawem, chociaż ja bym polemizował z tym.

Vahacris wrote:

Anthrox wrote:

norbi wrote:Na plus whdload jest to ze poprawia błędy w grach, dodaje nowe możliwości (np. obsługa drugiego fire), i daje wyjście do WB.

Te rzeczy co wymieniasz to nie jest zaleta WHDLoada, a osoby, która przygotowuje slave - niby niewielka różnica, ale warto zwrócić uwagę, że jak gra w standardzie nie oferuje czegoś, a autor slave nie zmodyfikuje kodu gry - to magicznie WHDLoad nic grze nie da.

Obsługa drugiego fire i inne bajery to zasługa emulatora np. WinUAE czy też FS-UAE które pozwalają skonfigurować dowolnie podpiete joysticki/pady.

Zaskoczę Cię.
Amiga w standardzie ma obsługę 3 przycisków myszy i 2 przycisków fire ( CD32 ma nawet więcej takich przyciskow)
To że nie było to wykorzystywane przez wiele programów czy gier to już inna sprawa
Odpowiednio napisany .slave daje drugi fire i to nie zasługa emulatora.

Nawet bywały modele Amigi, z którymi takie myszy były sprzedawane fabrycznie. Np trzy-przyciskowa pregnant mouse z A3000UX.