http://www.winuae.net
Teraz tylko czekać na oficjalny test i błogosławieństwo Antka, a support dla gierek z CD32 wkrótce może stać się faktem...

Shoonay wrote:Cóż, nasza wspaniała Amisia to bardzo złożony sprzęt i wymaga mocnego sprzetu żeby ją poprawnie emulować.
Tym się nie sugeruj, tu zawsze będzie pisać 9.0c bo to jest ostateczna wersja 9tej edycji DirectXa.olesio wrote:co ciekawe dalej dxdiag pokazuje, że
dysponuję wersją 9.0c
Osobiście nie używam tego bo DirectDraw daje ładniejszy rozpikselowany obraz 1:1 bez rozciągania, a oczojebne filtry mnie nie bawią.ihtius wrote:Natomiast jak przełączę na Direct3D w Miscleaneous to mam czarny ekran i muszę przełączyć na DirectDraw.
Na ten czas ilość rdzeni nic Ci nie pomoże bo WinUAE korzysta nadal tylko z jednego. Oczywiście lepiej go odpalać na conajmniej dwurdzeniowcu żeby pierwszy mieć dla systemu, no ale samo WinUAE nie skorzysta.ihtius wrote:Myślę, ze niedługo potrzeba będzie czterordzeniowca do optymalnej pracy co dla mnie jest trochę chore.
Wiesz, możecie się jak zwykle śmiać ale Amisia to trochu bardziej zaawansowana maszynka niż byle piecyk, masz tutaj procesor, układy specjalizowane, różne rodzaje pamięci, odczyt z dysku/dyskietki, dźwięk, rozdzielczość i odświeżanie ekranu... a wszystko to musi być zsynchronizowane aby działać jednocześnie bo inaczej GURU se pomedytuje.ihtius wrote:DosBox ma już mniejsze wymagania od tego WinUae. Po prostu wszyscy zapominają o takiej rzeczy jak optymalizacja. Kiedyś do emulacji WinUae wystarczał mi Athlon 2000 (1.6GHz) i wszystkie gierki pięknie śmigały nawet FPSy.
Oczywiście. Ale dalej niż 7 nie da się ustawić a w niektórych przypadkach nadal trzeszczy :(ihtius wrote:Shoonay może z tym dźwiękiem to trzeba w zakładce sound Buffer size zwiększyć na większa wartość dlatego tym pisze bo mi to zazwyczaj pomagało w takich przypadkach.
Shoonay wrote:Lub używać starszej wersji programu.
Shoonay wrote:Ale stawiam że to kwestia starych sterowników graficznych i/lub starej aktualizacji DirectX.
Shoonay wrote:Wiesz, możecie się jak zwykle śmiać ale Amisia to trochu bardziej zaawansowana maszynka niż byle piecyk, masz tutaj procesor, układy specjalizowane, różne rodzaje pamięci, odczyt z dysku/dyskietki, dźwięk, rozdzielczość i odświeżanie ekranu... a wszystko to musi być zsynchronizowane aby działać jednocześnie bo inaczej GURU se pomedytuje...
Shoonay wrote:Zawsze można wyłączyć parę opcji jak Cycle-exact albo nie używać nic powyżej 030 a prędkość przestawić na Fastest possible.
Shoonay wrote:Na ten czas ilość rdzeni nic Ci nie pomoże bo WinUAE korzysta nadal tylko z jednego. Oczywiście lepiej go odpalać na conajmniej dwurdzeniowcu żeby pierwszy mieć dla systemu, no ale samo WinUAE nie skorzysta.
To, plus widząć że masz WinXP, więc siłą rzeczy nie możesz mieć najnowszych sterowników/sprzętów.ihtius wrote:Może to wina mojej starej karty graficznej, która jeszcze pracuje na AGPx8, albo karta się psuje. Chociaż pojawiło się to dopiero od wersji WinUae 2.3.0.
Chodziło mi bardziej o starszy post pewnego buca który mi kpinę z Amigi zarzucał tutajihtius wrote:Ale ja nigdy nie śmiałem się z Amigi nawet nie przyszło mi to na myśl.
Oczywiście, mi DOSBOX też bierze malutko przy emulacji lekkich gierek.ihtius wrote:Dosbox mi jakoś lepiej chodzi tzn. wydajniej. W sumie Dosbox może nawet emulować wolne wersje pierwszego Pentium.
Shoonay wrote:To nie sztuka odpalić malutki DOSBOXik który emuluje prawie że ten sam typ procesora co natywny zainstalowany w Twoim PC i oprócz wyświetlenia grafiki a puszczenia muzyki nie musi nic więcej robić i porównywać do tak zaawansowanego emu jak WinUAE.